Straciła panowanie na śliskiej jezdni, wylądowała w rowie

Straciła panowanie na śliskiej jezdni, wylądowała w rowie
fot. KMP w Białej Podlaskiej

24-letnia kobieta kierująca skodą na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad autem. Na śliskiej nawierzchni wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Z obrażeniami trafiła do szpitala.

Do wypadku doszło we wtorek 30 stycznia przed godziną 8 w miejscowości Szóstka w gminie Drelów. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca skodą 24-letnia kobieta na śliskiej nawierzchni straciła panowanie nad autem, wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Funkcjonariusze zbadali, że w chwili zdarzenia była trzeźwa. Prawdopodobnie przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.

– Kobieta kierująca skodą doznała obrażeń ciała i została przewieziona do szpitala. Ustalamy wszystkie okoliczności wypadku i apelujemy o ostrożną i bezpieczną jazdę – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Zima jest okresem szczególnie trudnym dla kierowców. Ujemne temperatury powodują, że nawierzchnia jest śliska, co wymaga wzmożonej ostrożności. W takiej sytuacji łatwo wpaść w poślizg, bo droga hamowania się wydłuża, przez co nie zawsze w porę jesteśmy w stanie zareagować. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu i wziąć pod uwagę bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników dróg.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy