25.04.2019 0 4933

Najlepsza sekcja aikido w Polsce

BIAŁA PODLASKA Japońska sztuka walki aikido od kilkudziesięciu lat ma swoje miejsce na polskiej arenie sztuk walki, a najprężniej działającymi ośrodkami są Szczecińska i Lubelska Akademia Aikido. Bialska sekcja, należąca do Lubelskiej Akademii Aikido, obchodziła 5 i 6 kwietnia 25-lecie działalności.

Rozwój aikido w Polsce zapoczątkował zawodnik judo Marian Osiński, zakładając sekcję w 1976 roku w Szczecinie. Lubelska Akademia Aikido powstała w 1990 roku z inicjatywy Ireneusza Kołodziejaka. W ciągu kilku następnych lat, dzięki zaangażowaniu Kołodziejaka, otwarto kolejne ośrodki we wschodniej Polsce: w Zamościu, Chełmie, Radzyniu Podlaskim i Białej Podlaskiej. Dziś wychowankowie i nauczyciele Bialskiej Sekcji Aikido uważani są za najlepszych w kraju.

– Uważam, że właśnie na wschodzie Polski jest najwyższy poziom nauczania aikido – mówi, przybyły na obchody jubileuszu bialskiej sekcji, polski mistrz aikido i prezes Polskiej Unii Aikido Jacek Wysocki. Mistrz, który posiada zaszczytny tytuł shihan i 8 dan (najwyższy w Polsce i jeden z najwyższych w Europie), chwali nie tylko poziom nauczania, ale też ogromne zaangażowanie i chęć pracy.

To z bialskiego ośrodka wywodzi się największa liczba wykwalifikowanych instruktorów. Wielu z nich podczas dwudniowych obchodów 25-lecia, na równi z innymi uczniami i gośćmi z innych ośrodków, uczestniczyło w seminariach i ćwiczyło pod czujnym okiem shihana Wysockiego, autora wielu książek o aikido i choreografii układów walk do filmów „Stara Baśń” i „Wiedźmin”. Seminaria prowadzone były w grupie dziecięcej i dorosłych.

Sztuka aikido

Trzeba wiedzieć, że aikido nie jest sportem walki. – To sztuka walki. Aikido to dyscyplina, którą można uprawiać czysto rekreacyjnie i prozdrowotnie. Nasze zajęcia nakierowane są na rozwój ogólny i na dbałość o zdrowie. Wplatamy tu na przykład dużo ćwiczeń rozciągających i rozluźniających kręgosłup – wyjaśnia sensei Kołodziejak.

Szereg technik aikido opiera się na zasadzie ruchu i energii, którą kieruje się na obronę i obezwładnienie przeciwnika, przy jak najmniejszych obrażeniach zarówno u atakującego, jak i broniącego się. W tym przypadku ani siła, ani wzrost nie mają wpływu na efekt. – Aikido jest też świetną bazą wyjściową do innych sztuk i sportów walki – Kołodziejak wymienia między innymi MMA. – Wielu naszych uczniów z Białej Podlaskiej odeszło do MMA, walczą na światowym poziomie. To między innymi Łukasz Grochowski, trener mieszanych sztuk walki, Lena Tkhorevska, jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek MMA, oraz Katarzyna Biegajło.

Każdy, kto zaczyna swoją przygodę z aikido, może po mniej więcej sześciu miesiącach ubiegać się o najniższy stopień uczniowski kyu, których w sumie jest 6. Natomiast stopni mistrzowskich, czyli dan, jest 10. Niełatwo je zdobyć. Przyznanie kolejnych stopni dan wiąże się z egzaminem praktycznym i teoretycznym. Ważna jest też znajomość technik z bronią, postawa ćwiczącego, wyniki w nauczaniu i propagowaniu aikido. Założyciel Lubelskiej Akademii Aikido w 2014 roku otrzymał 6 dan.

Bialska sekcja

Na co dzień zajęcia w bialskiej szkole aikido prowadzi posiadacz 4 dana, Piotr Rafał. To on był jednym z pierwszych uczniów Ireneusza Kołodziejaka w Białej. Aikido stało się jego pasją. Chociaż w Białej mieszka pięciu wyszkolonych instruktorów, to zajęcia prowadzi tylko Rafał. – Wiadomo, nie wszyscy są dyspozycyjni, by systematycznie prowadzić treningi – tłumaczy.

Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku w kilku grupach i są dostosowane do różnych stopni zaawansowania: dorośli i młodzież, dzieci średnio zaawansowane, dzieci początkujące. Przez lata sposób nauczania ewoluował, instruktorzy musieli dostosowywać metody do zmieniających się warunków psychofizycznych młodzieży. Zarówno Kołodziejak, jak i Rafał przyznają, że młodzi adepci są coraz słabsi. – Nie chodzi tylko o sprawność fizyczną. Dzisiejszym dzieciom coraz trudniej przyswoić sobie informacje słowne, mają problemy ze skupieniem się. Wciąż musimy zmieniać metody dydaktyczne – wyjaśnia założyciel szkoły.

Dodaje też, że nie wszystko da się zmienić. Obecnie to, czego kiedyś dzieci uczyły się w miesiąc, teraz przerabia się z nimi kilka miesięcy. – Praca może jest trudniejsza, ale dzięki temu rozwijamy się – mówi Piotr Rafał. Każdy trening rozpoczyna się przywitaniem, po którym następuje ogólnorozwojowa rozgrzewka i trening właściwy. Na zajęciach wychowankowie bialskiej sekcji, oprócz technik, uczą się dyscypliny, punktualności, systematyczności, etykiety, hierarchii wartości, higieny i zwrotów w języku japońskim, przydatnych podczas treningów.

Szkoła, która wciąż się rozwija

Ireneusz Kołodziejak zadowolony jest z tych 25 lat bialskiej szkoły. Podkreśla, jak wielkim jej atutem jest grono dobrze wykształconych wychowanków, z których kilku posiada już 3 dan, kilkunastu zdobyło czarny pas, czyli 1 dan. Wśród nich jest ponad dziesięć osób posiadających uprawnienia instruktorskie. To chyba najwięcej w całej Polsce. – Chociaż nie wszyscy obecnie mieszkają w Białej, to jednak właśnie tutaj zdobywali kolejne stopnie wtajemniczenia – wyjaśnia Kołodziejak. Sensei cieszy się, że tak wielu z nich wciąż trwa przy aikido i z powodzeniem prowadzi zajęcia w innych miastach.

O randze miejscowej szkoły świadczy na pewno fakt, że od kilkunastu lat w Białej Podlaskiej prowadzone są kursy instruktorskie, zatwierdzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Właściciele szkoły nie narzekają na brak nowych członków. Aby przybliżyć młodzieży aikido, Kołodziejak i jego Lubelska Akademia Aikido od czasu do czasu organizuje pokazy, przeprowadza w szkołach zajęcia na lekcjach wuefu. – Pamiętajmy, że aikido to sztuka walki wpływająca na nasz ogólny rozwój, zdrowie, kształtująca umiejętności samoobrony – mówi sensei, który kilka lat temu opracował autorski program dydaktyczny dla przedszkolaków, wprowadzony do lubelskich przedszkoli.

– Zapraszamy też bialskie przedszkola zainteresowane prowadzeniem zajęć aikido – dodaje Rafał. – Takie trzydziestominutowe zajęcia przeprowadzamy w placówkach przedszkolnych. Wystarczy nam jakaś mała salka czy miejsce, w którym można rozłożyć nasze maty.

Bialski nauczyciel zaprasza też wszystkich, którzy chcieliby zobaczyć, jak wygląda aikido, na trening do szkoły mieszczącej się przy ul. Sidorskiej 100. Pierwsze zajęcia są oczywiście gratis. Kontakt do Bialskiej Sekcji Aikido można znaleźć na www.facebook.com/AikidoBiala.

Autorem zdjęć jest Adrian Brzeziński, bialski fotograf i wykwalifikowany instruktor aikido.

Edyta Tyszkiewicz