Drużyna WOPR zadbała o rzekę

MIĘDZYRZEC PODLASKI Zużyte opony, butelki, puszki, a nawet metalowe kosze na śmieci. Takie „skarby” ukryte były na dnie Krzny. Wodniacy z Międzyrzeckiej Drużyny Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz z Zarządem Wód Polskich w Białej Podlaskiej zorganizowali akcję, podczas której z odmętów wody wyciągnęli tony śmieci.

To nie pierwszy raz, gdy ratownicy z Międzyrzeckiej Drużyny WOPR postanowili zadbać o przepływającą przez miasto Krznę i uprzątnąć jej koryto oraz brzegi. W akcję włączył się także Zarząd Wód Polskich w Białej Podlaskiej. W sobotę 7 sierpnia wodniacy przeczesali odcinek rzeki biegnący przez centrum miasta. Choć spodziewali się, że pracy będzie sporo, skala zaśmiecenia rzeki znowu ich zadziwiła.

– Pomimo naszych nadziei na niewielkie ilości śmieci i odpadów, woda skrywała pod powierzchnią oraz na brzegach m.in. kosze na śmieci, opony, słupki metalowe z fundamentem, puszki, szklane butelki, miski oraz wiele drobnych śmieci. Wniosek, który nasuwa się od razu, jest taki, że największe zaśmiecenie występuje na odcinku ścisłego centrum (okolice zamczyska i promenady), czyli tam, gdzie dostęp do wody mają okoliczni mieszkańcy. Nadal będziemy apelować o zachowanie w tym miejscu czystości, bo jest to wizytówka miasta i okolicy – informuje Rafał Mironiuk, kierownik Międzyrzeckiej Drużyny WOPR. (…)

Więcej na ten temat w aktualnym – papierowym i cyfrowym wydaniu „Podlasianina” na eprasa.pl

Monika Pawluk