Rodzina prosi o wsparcie po pożarze mieszkania

Rodzina prosi o wsparcie po pożarze mieszkania
fot. www.zrzutka.pl

BIAŁA PODLASKA Mało brakowało, a doszłoby do jeszcze większej tragedii. W jednym z mieszkań bloku przy ul. Królowej Jadwigi w miniony czwartek wybuchł pożar i trzeba było ewakuować wszystkich mieszkańców klatki schodowej.

Strażacy przyjęli zgłoszenie 17 marca po godz. 15. – Pożar był na trzecim piętrze, ogień wydostawał się przez okna w kuchni i na klatkę schodową oraz na drzwi wejściowe do mieszkania. W oknie na czwartym piętrze znajdowała się kobieta, która wołała o pomoc. Z powodu silnego zadymienia nie miała możliwości wyjścia klatką. Poszkodowane zostały trzy osoby: mężczyzna, kobieta i 15-letnie dziecko – relacjonował starszy kapitan Waldemar Wysokiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.

Córka właścicieli mieszkania uruchomiła zrzutkę na remont mieszkania. Wspomina też, że gdy przyjechała pod blok, na miejscu strażacy wyrzucali przez okno cały dobytek. Był to dla niej trudny widok. „A później myśl: „Gdzie będziemy mieszkać…jak zdołamy tutaj wrócić skoro wszystko spalone…” Później kolejny cios: brak ubezpieczenia… Mój tata jest po udarze i jego stan zdrowia nie pozwalał na podjęcie pracy. Mama otrzymuje niską emeryturę (starczało na czynsz i opłaty), a moje zarobki przeznaczaliśmy na wyżywienie, leki. Nie mamy oszczędności, aby szybko wyremontować mieszkanie” – napisała Beata Krzysztofiuk.

Zbiórkę można znaleźć pod adresem www.zrzutka.pl/bp8exs pod hasłem „Remont spalonego mieszkania”.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy