Pocisk artyleryjski i granat znalezione jednego dnia. Saperzy w akcji

Pocisk artyleryjski i granat znalezione jednego dnia. Saperzy w akcji
fot. KMP w Białej Podlaskiej

Pocisk artyleryjski na brzegu zbiornika wodnego w Bohukałach odsłoniła opadająca woda

Na brzegu zbiornika wodnego w Bohukałach znaleziono pocisk artyleryjski, który odsłonięty został w wyniku obniżania się poziomu wody. Tego samego dnia dyżurny terespolskiego Komisariatu Policji odebrał kolejne zgłoszenie. Tym razem o granacie z czasu II wojny światowej wykopanym podczas prac polowych.

– W połowie ubiegłego tygodnia dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o znalezieniu przedmiotu przypominającego niewybuch. Osoba zgłaszająca zauważyła go na brzegu zbiornika wodnego w miejscowości Bohukały w gminie Terespol – poinformowała 9 września rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Na miejsce natychmiast skierowany został funkcjonariusz nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Okazało się, że jest to pocisk artyleryjski o długości 55 cm.

Gdy na miejsce dotarł patrol rozminowania z Jednostki Wojskowej w Chełmie, dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o znalezieniu kolejnego niewybuchu, też w Bohukałach. Tym razem mieszkaniec wsi niechcący wydobył go na powierzchnię ziemi podczas prac polowych. Saperzy zajęli się neutralizacją niewybuchu, którym okazał się granat moździerzowy. Sprawdzili też pobliski teren, ale nie znaleźli tam już nic niebezpiecznego.

Policja zwraca uwagę, że pomimo, iż od działań wojennych minęło już wiele lat, wciąż możemy natknąć się na niebezpieczne pamiątki z tamtego okresu. Niewybuchy i niewypały, mimo że tyle lat znajdowały się pod ziemią, nadal są niebezpieczne.

– Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosili, odkopywali, przemieszczali w inne miejsce ani manipulowali przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych – apeluje rzeczniczka KMP.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy