Okradł kolegę, z którym mieszkał, a później zwiał do innego województwa

Okradł kolegę, z którym mieszkał, a później zwiał do innego województwa
fot. KMP w Białej Podlaskiej

Kryminalni z Międzyrzeca Podlaskiego zatrzymali na terenie województwa warmińsko-mazurskiego 26-latka podejrzanego o kradzież na szkodę swojego współlokatora. Kompletnie nie spodziewał się, że do jego drzwi zapukają międzyrzeccy policjanci.

Do zdarzenia doszło w połowie grudnia ubiegłego roku w Międzyrzecu Podlaskim. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że współlokator okradł go, po czym opuścił wynajmowaną kwaterę pracowniczą. Łupem złodzieja padły gotówka, w tym obca waluta, oraz telefon komórkowy. Wartość strat wyniosła około 14 tys. zł.

Sprawą zajęli się kryminalni międzyrzeckiego Komisariatu Policji. – W wyniku podjętych działań i weryfikacji kolejnych informacji, policjanci ustalili, że mężczyzna ukrywa się na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Uciekł aż tam, żeby uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. W trakcie tych działań, międzyrzeckich kryminalnych wspierali funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Gdy policjanci zapukali do drzwi wynajmowanego przez mężczyznę mieszkania, 26-latek był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Został zatrzymany do wyjaśnienia. Usłyszał też zarzut. W trakcie prowadzonych czynności policjanci odzyskali skradziony telefon, który sprawca zdążył już sprzedać na terenie Kalisza. Za popełniony czyn 26-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy