Co zabiło dwóch młodych ludzi?

Co zabiło dwóch młodych ludzi?
fot. archiwum

DRELÓW Do wielkiej tragedii doszło w niedzielny wieczór w Drelowie. W jednym z garaży znaleziono dwóch 19-latków bez oznak życia. Prokuratura bada, co było przyczyną ich śmierci.

 Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 27 listopada w Drelowie przy ul. Augustówka. O godz. 21.30 straż pożarna została zaalarmowana o nieprzytomnym, niedającym oznak życia nastolatku znalezionym w garażu na jednej z posesji. Na miejsce zostały wysłane trzy zastępy straży. Jako pierwsi przyjechali druhowie z jednostki OSP KSRG w Drelowie. Ewakuowali z garażu dwie nieprzytomne osoby i rozpoczęli reanimację. W międzyczasie na miejsce dotarły dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej z Międzyrzeca Podlaskiego, a następnie dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego. Strażacy zawodowi, a następnie ratownicy medyczni kontynuowali reanimację.

– Prowadzona przez godzinę resuscytacja nie przyniosła efektu i lekarz stwierdził zgon – mówi Mirosław Byszuk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej. Na miejscu pracowali też policjanci i prokurator.

Młodzi mężczyźni niedzielny wieczór spędzali w samochodzie zaparkowanym w zamkniętym, murowanym garażu. Przed przyjazdem strażaków rodzina jednego z chłopaków zdążyła wynieść nieprzytomne osoby z auta. Ostatecznie przyczynę ich śmierci ustali prowadzone śledztwo. Ale nieoficjalnie mówi się, że prawdopodobnie mogło dojść do zaczadzenia spalinami z samochodu.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy