Kącik książkowy: W ten grudniowy, przedświąteczny czas

Kącik książkowy: W ten grudniowy, przedświąteczny czas

CO WARTO PRZECZYTAĆ? Wydawnictwo Replika przedstawia w tym tygodniu naszym czytelnikom dwie książki w klimacie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia: „Noc spełnionych marzeń” Magdaleny Kołosowskiej oraz „Opowieść przedwigilijną” Joanny Nowak.

Noc spełnionych marzeń”. W ten grudniowy czas wszystko może się zdarzyć. Anna nie lubi świąt od czasu, gdy tuż przed wigilią ojciec wyprowadził się do innej kobiety, tym samym wywracając świat żony i córki do góry nogami. Od tamtej pory w Boże Narodzenie chętniej organizuje sobie wyjazdy służbowe, niż spotyka się z rodziną przy stole. Tego roku miało być inaczej. Ze względu na sześćdziesiątą rocznicę ślubu dziadków, wydawało się, że nie ominą jej świąteczne atrakcje. Chcąc nie chcąc Anna wsiada w auto i wyrusza w drogę. Podczas podróży wpada jednak w niebezpieczny poślizg. Kiedy budzi się w szpitalu, pierwszą osobą, którą widzi, jest Robert – jej dawna, trudna miłość. Między Anną a Robertem odżywają minione żale i urazy, ale ku zaskoczeniu obojga wciąż tli się między nimi uczucie, które ma wielką szansę zamienić się w ogromny pożar zmysłów. Tylko co z tego, skoro w życiu Roberta jest już niejaka Gabrysia, którą on sam określa mianem kobiety swojego życia.

 

Opowieść przedwigilijna”. Paulina, mama pięcioletniej Laury i sumienna pracownica korporacji, nie podejrzewała, że te święta spędzi w Bieszczadach. Kiedy szef, zamiast awansować, wysyła ją na urlop, Paulina czuje się zdezorientowana i nie wie, co zrobić z nadmiarem wolnego czasu. Na szczęście Kinga, jej najlepsza przyjaciółka, namawia ją do wyjazdu w swoje rodzinne strony, do małego, zagubionego w śniegu Mikołajewa. Na miejscu Paulina poznaje rodziców przyjaciółki oraz jej brata, Wojtka, który zupełnie nie przypada jej do gustu. Na skutek intrygi uknutej przez gospodynię, Paulina i Wojtek muszą połączyć siły i wspólnie przygotować kolację wigilijną. Czy dwojgu obcym, niedarzącym się sympatią ludziom uda się porozumieć i zorganizować idealne święta, które zachwycą również pięciolatkę? I co wspólnego z tym wszystkim ma pewien mały aniołek, potrafiący zmiękczyć niejedno twarde serce?

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy