Perebory nadal popularne, czyli 14. edycja konkursu rękodzieła 'Tkactwo ludowe w dolinie Bugu i Krzny'

Perebory nadal popularne, czyli 14. edycja konkursu rękodzieła 'Tkactwo ludowe w dolinie Bugu i Krzny'
fot. Izabela Chajkaluk

Tegoroczna, czternasta już edycja popularnego przygranicznego konkursu „Tradycja a współczesność – Tkactwo ludowe w dolinie Bugu i Krzny” dowiodła, że zainteresowanie pereborami, czyli odkrytymi na nowo, a zdawałoby się zapomnianymi haftami tkackimi, robi furorę nie tylko na Południowym Podlasiu. Nosi go na kostiumach większość ludowych zespołów śpiewaczych w powiecie bialskim. Wszystko za sprawą wyjątkowo kreatywnej Pracowni Tkackiej im. Stanisławy Baj w Hrudzie.

14 lat temu ogłosiła ona konkurs, który zyskał ogromne powodzenie najpierw w gminie Biała Podlaska, potem powiecie bialskim, województwie lubelskim i wreszcie w kraju. Dziś prace na niego nadsyłają doświadczeni autorzy z różnych zakątków Polski. W tym roku chęć rywalizacji zgłosiło 45 uczestników (39 dorosłych i 6 dzieci).

O renomie konkursu wymownie świadczy wysoki poziom nadesłanych prac. Jurorki miały nie lada kłopot z wyłonieniem najbardziej udanych, wykorzystujących bogate techniki tkackie. Główne nagrody trafiły do osób z ogromnym doświadczeniem, wielokrotnie startujących w tym konkursie. Zorganizował go po raz czternasty Gminny Ośrodek Kultury w Białej Podlaskiej, z pieniędzy Urzędu Gminy Biała Podlaska i Starostwa Powiatowego. Partnerem konkursu było Województwo Lubelskie „Lubelskie Smakuj życie”.

21 października w Pracowni Tkackiej w Hrudzie w gminie Biała Podlaska odbyło się rozstrzygnięcie i wręczenie nagród. Przybyli goście mieli co oglądać. Oprócz wystawy nagrodzonych pereborów i wspaniałych tkanin wielonicielnicowych, pokazano ciekawe prace wykonane tradycyjną techniką tkacką. Z programem artystycznym pokazali się: zespół śpiewaczy Zorza z Hruda oraz zespół Sołtyski z Pawłowa (województwo świętokrzyskie). Ten ostatni przedstawił widowisko obrzędowe „Swaty”.

Finalnym momentem kilkugodzinnej imprezy było wręczenie nagród pieniężnych, dyplomów i upominków. Dokonali tego: skarbnik gminy Biała Podlaska Krzysztof Radzikowski, radny powiatu bialskiego Czesław Pikacz i wiceprzewodnicząca Rady Gminy Biała Podlaska Agnieszka Sęczyk. Jurorzy oceniali nadesłane prace w trzech kategoriach. W pierwszej, dotyczącej umiejętnego wykorzystania pereboru do zdobnictwa tkanin, zwyciężyła Aneta Flisiak z Abramowa (powiat lubartowski). Nagrody drugiego stopnia przypadły doświadczonej tkaczce Zofii Jówko z Hruda i nastoletniemu Jakubowi Pietruczukowi z Perkowic (oboje powiat bialski).

W tym roku zabrakło o dziwo zgłoszeń w kategorii gobelinów i kilimów. W kategorii tkanin wielonicielnicowych najwyższą ocenę zdobyły prace kilkakrotnie nagradzanej już w Hrudzie Małgorzaty Pepłowskiej z Ruchnej (powiat węgrowski). Nagrodę drugiego stopnia zdobyła Bernarda Rość z Szaciłówki (powiat sokólski), zaś dwie trzecie nagrody uzyskały Katarzyna Daniewicz z Czarnej Wsi Kościelnej (powiat białostocki) oraz Bogusława Depkun z miejscowości Zaruby (powiat sejneński). Doceniono też starania Magdaleny Papakul z miejscowości Mordy (powiat siedlecki), której jury przyznało wyróżnienie.

W ostatniej kategorii, uwzględniającej dowolne tradycyjne techniki tkackie, pierwsza nagroda przypadła Krystynie Zagrobelnej z Olsztyna. Nagrody drugiego stopnia otrzymały Marianna Kałdun z Kożanówki (powiat bialski, gmina Rossosz) oraz Agnieszka Hryniewska z miejscowości Mokre (powiat wołomiński). Nagrodę trzeciego stopnia zdobył Włodzimierz Kurowski z Sulejówka (powiat miński).

Rozstrzygnięciu jubileuszowej imprezy towarzyszył poczęstunek potrawami regionalnymi przygotowanymi przez pracownię kulinarną z Perkowic.

Mówi Agnieszka Demidowicz, szefowa Pracowni Tkackiej w  Hrudzie: – Cieszy mnie, że do konkursu zgłasza się coraz więcej młodych ludzi, dzięki którym (mam nadzieję) tradycyjne tkactwo nie zaginie. Nasz konkurs dawno wyszedł poza granice regionu, i dziś zgłaszają się do niego utalentowani twórcy z wielu ośrodków, odległych od Południowego Podlasia. Ich prace prezentują bardzo wysoki poziom rękodzieła. Miałyśmy nie lada problem z wyłonieniem zwycięzców, bo motywy i wzory zaproponowane przez autorki prac były po prostu fantastyczne.

Istvan Grabowski

zdjęcia Izabela Chajkaluk

Zobacz galerię zdjęć z imprezy podsumowującej konkurs tkacki:

Gmina Biała Podlaska: 14. konkurs ‘Tkactwo ludowe w dolinie Bugu i Krzny’

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy