Niezwykłe zdjęcia miasta i ludzi

Niezwykłe zdjęcia miasta i ludzi

Wystawę „W rytmie codzienności” można oglądać do 5 listopada w Galerii Pierwsze Piętro

BIAŁA PODLASKA Poruszające zdjęcia przestrzenne przygranicznego miasta, twarze przechodniów i zabytkowe wnętrza świątyń zdominowały najnowszą ekspozycję Fotoklubu Podlaskiego „W rytmie codzienności”. Można ją oglądać do 5 listopada w Galerii Pierwsze Piętro – Strefa Sztuki Bialskiego Centrum Kultury.

Członkowie Fotoklubu wielokrotnie udowadniali umiejętność podpatrywania rzeczywistości, choćby na wystawach „Podlaski Przełom Bugu”, na których malowniczy pejzaż przeplatał się z ciekawymi ludźmi. Tworzywem ich ostatniej wystawy są zdjęcia przywiezione z Włodawy.

Jak mówi szefowa Fotoklubu Małgorzata Piekarska, plener był krótki, zaledwie trzydniowy, ale bardzo intensywny. Wybrało się nań 18 entuzjastów obiektywu. Podpatrując miasto i jego ludzi, starali się pokazać specyficzny klimat Włodawy, nie bez powodu określanej miastem trzech kultur. Nad barokowym (w sensie urbanistycznym) miasteczkiem pogranicza wciąż dominują wieże kościołów katolickich, kopuły prawosławnych cerkwi i bryły żydowskich synagog. Takiego obrazu próżno szukać w innych miejscach Lubelszczyzny. Bogate wnętrza różnych świątyń wręcz zachęcają do delektowania się ich architekturą i specyficzną atmosferą.

– Trafiliśmy do Włodawy w maju – opowiada Piekarska. – Mieliśmy niepowtarzalną okazję uczestniczenia w cyklu imprez towarzyszących Nocy Muzeów, m.in. w urzekającym koncercie zespołu Di Galitzyaner Klezmorim, co stanowiło impuls do poszukiwania smaczków miasta. Temat pleneru pozostawiał każdemu autorowi swobodę działania. Generalnie zależało nam na pokazaniu klimatu Włodawy, znalezieniu jej metafizycznych tropów. Czy nam się to udało, niech ocenią widzowie. Faktem jest, że na eksponowanych fotogramach (kolorowych i czarno-białych) znalazło się wiele zaskakujących sytuacji, odzwierciedlających rytm życia miasta. Towarzyszy im refleksja nad przeszłością i odmiennością wielu kultur. Jedno jest pewne, trzy dni spędzone we Włodawie dostarczyły nam mnóstwa wrażeń i przemyśleń. Wydaje mi się, że oddają je dobrze nasze zdjęcia.

Obecny na wernisażu prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk nie krył podziwu dla zdolności członków Fotoklubu. Według niego z przedstawionych fotogramów emanuje magia kolorów i bogactwo doznań. Choćby dlatego warto odwiedzić Galerię Pierwsze Piętro przy ulicy Warszawskiej 11.

Istvan Grabowski

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy