Kącik książkowy: Przedstawiamy młodą dziennikarkę Laurel i pogromczynię potworów Viv

Kącik książkowy: Przedstawiamy młodą dziennikarkę Laurel i pogromczynię potworów Viv

Wydawnictwo Insignis Media proponuje czytelnikom „Podlasianina” powieść Kate Marchant pt. „Whistleblower” o młodej dziennikarce na tropie afery w szkole, a także ciekawe fantasy „Księgarnie i kościopył” autorstwa Travis Baldree.

„Whistleblower”

Młoda dziennikarka chce ujawnić prawdę, nawet jeśli może stracić wszystko, co dla niej najważniejsze.

Laurel Cates wcale nie zależy na tym, by być w centrum uwagi. Studiuje dziennikarstwo na Uniwersytecie Garland i cieszy się z każdego zgrabnie napisanego tekstu do gazetki studenckiej. Ale kiedy podczas pisania artykułu o trenerze futbolu, uczelnianym ulubieńcu, odkrywa powtarzający się schemat nadużyć i trafia na ślad zacieranych kłamstw, wie, że musi ujawnić prawdę.

Bodie St. James, zawodnik drużyny uniwersyteckiej, chłopak o złotym sercu, którego kariera wisi teraz na włosku, będzie robił wszystko, by ją przekonać, że to niemożliwe.

Trener, który jest dla niego jak ojciec, na pewno nie może być złoczyńcą, za którego uważa go Laurel.

Kiedy ona i Bodie robią wszystko, by udowodnić, że to drugie z nich się myli, ich relacja zaczyna się komplikować: między nimi rodzi się uczucie, a przeciw trenerowi pojawia się coraz więcej dowodów. Laurel będzie musiała dokonać wyboru: odpuścić i pozostać w cieniu, czy zrobić to, co uważa za słuszne… nawet jeśli cena będzie wyższa, niż mogłaby przypuszczać.

O autorce:

Kate Marchant – autorka książek z gatunku young adult i new adult. Urodziła się i dorastała w Oakland w Kalifornii. Jako piętnastolatka zaczęła publikować na platformie Wattpad. W 2017 roku ukończyła z wyróżnieniem studia kreatywnego pisania na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Obecnie mieszka w San Francisco. Trwają prace nad ekranizacją jej debiutanckiej powieści Float (polskie wydanie w przygotowaniu) – w rolach głównych wystąpią Robbie Amell i Andrea Bang.

Recenzje książki:

„Whistleblower” przedstawia moralne dylematy, a także wybory między tym co dobre, a tym co łatwe. Historia trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Umiejętnie wpleciony wątek romantyczny między główną bohaterką a kapitanem drużyny futbolowej tylko podsyca ciekawość i chęć poznania zakończenia tej niezwykłej opowieści. Bawiłam się doskonale podczas lektury i zdecydowanie mogę ją polecić fankom wartkiej akcji. – Weronika Ancerowicz

Jeśli jeszcze nie wiecie, czy sięgnąć po tę książkę, podpowiem: zdecydowanie tak! „Whistleblower” to nie tylko lekka historia o dociekliwej dziennikarce i popularnym futboliście, ale przede wszystkim opowieść z ważnym przesłaniem, o którym nigdy nie powinniśmy zapominać. W dodatku Laurel i Bodie to wspaniali bohaterowie, z którymi mogłabym się zaprzyjaźnić i myślę, że wy także ich pokochacie. Dlatego nie zwlekajcie i jak najszybciej poznajcie tę parę! – Agata Polte

Dla historii Laurel i Bodiego zarwałam noc i absolutnie było warto! „Whistleblower” to dokładnie taka książka, jakie uwielbiam: lekka, momentami zabawna, wywołująca mnóstwo emocji, a równocześnie poruszająca ważne tematy. Polecam ją zarówno zwolennikom ruchu #metoo, jak i tym, którzy chcą po prostu zrelaksować się przy dobrym uczelnianym romansie. – Ludka Skrzydlewska

 


„Księgarnie i kościopył”

Za jakiś czas otworzy kawiarnię z pyszną latte…

Dziś jeszcze walczy z potworami.

Kariera Viv w drużynie Kruków, sławnych najemników, zostaje nagle przerwana. Podczas polowania na potężną nekromantkę orczyca odnosi rany i wbrew swojej woli trafia na rekonwalescencję do spokojnego nadmorskiego miasteczka Murk. Niewiele się tam dzieje, no i wszystko wskazuje na to, że zbyt prędko nie będzie mogła wrócić na pola bitew. Co za pech dla wojowniczki.

Przyjaźń z właścicielką podupadającej księgarni – szczurołaczką o niewyparzonym języku – to ostatnie, czego Viv mogłaby się spodziewać. Ale to nie wszystko! Okaże się, że Murk zapewni jej znacznie więcej wrażeń, niż początkowo zakładała…

Bywa, że właściwe rzeczy zdarzają się w niewłaściwym czasie. Bywa, że poszukujemy zupełnie nie tego, czego nam potrzeba. Bywa też, że odnajdujemy się w historiach, które przeżywamy wspólnie z drugą osobą.

Akcja „Księgarń i kościopyłu” rozgrywa się dwadzieścia lat przed tym, o czym czytaliśmy w „Legendach i Latte”. To kolejna, niezależna, nastrojowa fantasy Travisa Baldree, który tym razem opowiada, jak potężną moc mają dobra księgarnia, oddani przyjaciele i nieoczekiwane wybory, których dokonujemy na ścieżce naszego życia.

 

Czytaj też opis i recenzję pierwszej części przygód orczycy Viv:

Kącik książkowy: ‘Legendy i Latte’ – bestseller wykraczający poza ramy gatunku

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy