Jacek potrzebuje wsparcia na rehabilitację

Jacek potrzebuje wsparcia na rehabilitację

BIAŁA PODLASKA To już sześć lat, od kiedy Jacek Skolimowski doznał udaru rdzenia kręgowego, co spowodowało trwały niedowład nóg. Wtedy załamał się jego świat. Myślał, że nic gorszego nie może się przytrafić. A los dopiero szykował prawdziwą tragedię.

– Przed dwoma laty przeszedłem operację nowotworu złośliwego jelita grubego. Od tamtej chwili stałem się osobą niepełnosprawną i z trudem poruszam się nawet na wózku inwalidzkim. W jednej chwili musiałem zapomnieć o moim dawnym życiu, wymazać z pamięci słowo “niezależność”. To jednak nie koniec nieszczęść w moim życiu. Niedawno przeszedłem zawał serca, po którym powoli wracam do zdrowia – mówi nam bialczanin.

Wyjaśnia też, że się nie poddaje i wciąż walczy o poprawę swojego zdrowia. – Obecnie mój stan nie jest najlepszy, ale ciągle wierzę, że nie beznadziejny. Nikt, kto kocha życie, nigdy nie pogodzi się umieraniem i nie zrezygnuje z siebie. Ja też chcę walczyć i mam w sobie ogromną wolę, by przetrwać te najgorsze chwile – słyszymy.

Skolimowski musi poddać się intensywnemu leczeniu oraz trudnym i kosztownym zabiegom rehabilitacyjnym. Jednak pieniędzy na życie i wspomnianą rehabilitację jest za mało. Dlatego zwraca się za naszym pośrednictwem o wsparcie. Można to zrobić poprzez Fundację Avalon. Rozliczając PIT należy wpisać nr KRS 0000270809, cel szczegółowy: „Skolimowski 7380”. Dodatkowo uruchomiono SMS o treści „POMOC 7380” na numer tel. 75165 – kosztuje 6,15 zł (z VAT), z czego 5 zł to darowizna.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy