Egzamin gimnazjalny w cieniu protestu

Egzamin gimnazjalny w cieniu protestu

Pierwszy egzamin uczniowie napisali 10 kwietnia

BIAŁA PODLASKA Mimo strajku nauczycieli udało się w mieście przeprowadzić egzamin gimnazjalny. W pilnowaniu uczniów pomogli m.in. księża i katechetki. W Białej podeszło do egzaminu ponad 500 uczniów.

W Publicznym Gimnazjum nr 2, które odwiedziliśmy pierwszego dnia egzaminów, dyrekcja miała dość trudne zadanie, bowiem większa część kadry brała udział w proteście. Do egzaminu podeszło tam 89 uczniów.

– Myślę, że są dobrze przygotowani. Kilkukrotnie w ciągu tego roku szkolnego odbywały się egzaminy próbne. Młodzież jest zaznajomiona z procedurami, wie, jak przebiega egzamin. Wydaje mi się, że dobrze im pójdzie – powiedziała w rozmowie z "Podlasiakiem" dyrektor Aleksandra Dopierała.

W mieście do egzaminu kończącego gimnazjum podeszło łącznie ponad 500 osób. Dużym wyzwaniem w szkołach było pomyśle przeprowadzenie egzaminu, bowiem znaczna część kadry uczestniczyła w proteście. – W trudnym i wymagającym czasie dyrektorzy potrafili jednak zapewnić przeprowadzenie egzaminów. Jesteśmy z dyrektorami w kontakcie i trzymamy rękę na pulsie. Mieliśmy z wyprzedzeniem wiedzę, że egzaminy zostaną przeprowadzone z powodzeniem. W dniu egzaminów pracownicy Urzędu Miasta odwiedzili wszystkie szkoły, poprosiliśmy o nadzór nad szkołami – przyznał 10 kwietnia prezydent Michał Litwiniuk.

Naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu Stanisław Romanowski dodaje, że z raportów przedstawionych przez szkoły wynika, że wszędzie przeprowadzono egzaminy zgodnie z procedurami. – Nauczyciele zachowali się bardzo odpowiedzialnie, bo mimo strajku, w którym uczestniczyli, zgodzili się być członkami zespołów nadzorujących. Uznali, że dobro ucznia jest na pierwszym miejscu – podkreśla naczelnik.

Egzaminy rozpoczęły się 10 kwietnia, kiedy uczniowie zmierzyli się z częścią humanistyczną. Następnego dnia zdawano próbnie część matematyczno-przyrodniczą, a na koniec (12 kwietnia) były języki obce. Wyniki zostaną ogłoszone 14 czerwca.

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy