Czy Galeria Karuzela kiedykolwiek powstanie?

Czy Galeria Karuzela kiedykolwiek powstanie?
fot. archiwum

BIAŁA PODLASKA Od dwóch lat na placu budowy Galerii Karuzela kompletnie nic się nie dzieje. Co więcej, inwestor nie jest w stanie powiedzieć, co dalej z inwestycją, która już kosztowała niemało, a do ukończenia potrzeba jeszcze wielu milionów złotych.

Temat Galerii Karuzela relacjonowaliśmy od początku, a więc od zapowiedzi jej powstania, poprzez wbicie pierwszego szpadla, aż po późniejsze sprawy, które wychodziły na światło dzienne. Mowa o roszczeniach rodzin, których działki sąsiadują z inwestycją, i toczących się sprawach w sądzie. W uroczystym rozpoczęciu prac latem 2018 r. wzięły udział znane osobistości, z ówczesnymi władzami miasta na czele. Zapowiadano liczne miejsca pracy oraz perspektywę budowy ronda na skrzyżowaniu ulic Łomaskiej i Kolejowej oraz drugiego, przy samej galerii (ul. Sportowa). Robota ruszyła z kopyta, ale na początku grudnia nagle stanęła.

Po ponad roku od tamtej chwili napisaliśmy, że inwestor przekazał do mediów oświadczenie, w którym właściwie nie padły żadne konkrety na temat, co dalej z inwestycją. Można było raczej odnieść wrażenie, że przyszłość galerii stoi pod ogromnym znakiem zapytania. „W tym tygodniu miało mieć miejsce uroczyste otwarcie centrum handlowego Karuzela w Białej Podlaskiej, której budowa rozpoczęła się w maju 2018 roku. Tymczasem plac budowy świeci pustkami i tak naprawdę nie wiadomo, czy galeria kiedykolwiek powstanie” – napisał wtedy Grzegorz Pękalski, prezes firmy Retail Concept.

Za opóźnienia prezes obwiniał wtedy władze miasta. Tymczasem rzecznik odpowiadała, że wstrzymanie prac na terenie budowy galerii zostało spowodowane wniesieniem skargi na decyzję wojewody lubelskiego przez najemców sąsiednich nieruchomości. – Na skutek tej skargi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie wstrzymał wykonanie pozwolenia na budowę. Jest to bezpośrednia i jedyna przyczyną braku postępów w pracach przy budowie galerii. Prezydent nie był stroną postępowania sądowo-administracyjnego i nie miał wpływu na treść orzeczenia WSA – komentowała wtedy rzecznik magistratu.

Ponieważ ostatnio czytelnicy „Podlasianina” poprosili redakcję o zainteresowanie przyszłością galerii, zapytaliśmy prezesa, kiedy i czy w ogóle robotnicy wrócą na plac budowy. W przesłanej 11 grudnia zdawkowej odpowiedzi konkretów jednak nie było. „Niestety żadnej informacji nie mamy do przekazania na razie” – poinformował prezes Pękalski.

Pracę w obiekcie miało znaleźć nawet 500 osób. Nie tylko sprzedawców, ale również pracowników firm ochroniarskich i sprzątających. Do publicznej wiadomości podawane były informacje, że inwestor ma podpisane umowy na 80 procent powierzchni. Wszystkie duże sklepy (największy o powierzchni 2500 mkw.) miały być już nawet wynajęte, a w grę wchodził m.in. salon Agata Meble oraz Lidl. Galeria Karuzela w założeniu miała mieć 14 tys. mkw. powierzchni handlowej i być największym obiektem handlowo-usługowym w Białej Podlaskiej. Koszt całej inwestycji zakładano na około 170 mln zł.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy