Pobił i okradł kompana od kieliszka

Pobił i okradł kompana od kieliszka

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony na przesłuchanie do Prokuratury

BIAŁA PODLASKA Bialscy policjanci ustalili sprawcę rozboju do jakiego doszło w połowie czerwca na terenie miasta. O dokonanie tego czynu podejrzany jest 26-letni mieszkaniec Piszczaca. Mężczyzna początkowo spożywał alkohol z pokrzywdzonym, jednak gdy zauważył w jego portfelu gotówkę postanowił to wykorzystać. Policjanci ustalili, że nie jest to jedyny czyn na koncie awanturnika.

Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że uderzony został przez nieznanego mu mężczyznę i stracił przytomność. - Gdy ją odzyskał zorientował się, że nie ma portfela z pieniędzmi i dokumentami oraz okularów. Łączną wartość strat oszacował na kwotę niemal 1200 złotych. Mężczyzna doznał również obrażeń ciała - informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Policjanci, którzy zajęli się sprawą szybko zauważyli niezgodności w relacji pokrzywdzonego. Ustalili, że udział w tym zdarzeniu może mieć mężczyzna, który tego dnia spożywał z pokrzywdzonym alkohol. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Piszczaca. Mężczyzna wpadł na terenie jednego z pustostanów w Białej Podlaskiej. W chwili próby zatrzymania 26-latek naruszył nietykalność cielesną jednego z funkcjonariuszy. W chwili tego zdarzenia był pijany. Badanie wykazało 3 promile alkoholu w jego organizmie.

- W trakcie prowadzonych czynności policjanci potwierdzili, że 26-latek podejrzany jest o dokonanie rozboju na swoim znajomym. Mężczyzna początkowo spożywał z nim alkohol, natomiast gdy zobaczył gotówkę w jego portfelu postanowił to wykorzystać. Funkcjonariusze ustalili, że nie jest to jedyny czyn na koncie awanturnika. Podejrzewany jest również o dokonanie rozboju na nieustalonym dotychczas mężczyźnie - dodaje rzeczniczka bialskiej policji.

Do tego zdarzenia dojść miało pod koniec lipca na terenie Białej Podlaskiej. Wówczas łupem sprawcy padła puszka piwa oraz 2 złote… 26-latek odpowie też za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony na przesłuchanie do Prokuratury. Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim okresie odbywał karę za podobne przestępstwo. W piątek Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej przychylił się do wniosku Policji i Prokuratury i zastosował wobec 26-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

(mp)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy