Pijany 56-latek zaparkował auto na poboczu i zasnął

Pijany 56-latek zaparkował auto na poboczu i zasnął

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowiadał będzie 56-letni bialczanin. Policjanci zastali go śpiącego w aucie zaparkowanym na poboczu drogi. W organizmie miał 4 promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami.

Do zdarzenia doszło w środę 18 grudnia przed południem w miejscowości Stare Buczyce. Dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o nietrzeźwym kierowcy, który zaparkował auto na ulicy, uniemożliwiając przejazd innym uczestnikom ruchu.

– Na miejsce natychmiast skierowany został patrol z komisariatu w Janowie Podlaskim. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, potwierdzili zgłoszenie. Na jezdni stało zaparkowane suzuki, a w nim śpiący za kółkiem 56-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Kiedy mężczyzna ocknął się w obecności mundurowych oświadczył, że tego dnia w ogóle nie kierował autem. Przeczyły temu jednak informacje przekazane przez świadków zdarzenia – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Badanie wykonane przez policjantów potwierdziło, że mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości. Miał cztery promile alkoholu w organizmie. – Policjanci przeprowadzili u 56-latka badanie retrospektywne, które pozwoli określić ilość alkoholu w jego organizmie, gdy mężczyzna kierował samochodem. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili również, że mężczyzna posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, w tym zakaz dożywotni. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia – dodaje rzecznik bialskiej policji. 56-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(mp)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy