Pijana matka wiozła samochodem dziecko. Auto wpadło do rowu

Pilne

GMINA LEŚNA PODLASKA Ponad 3 promile alkoholu miała w organizmie 35-latka, która wiozła w samochodzie 6-letnie dziecko. Chłopiec dodatkowo podróżował bez fotelika i zapiętych pasów bezpieczeństwa. W miejscowości Droblin 35-latka straciła panowanie nad autem. Volkswagen zjechał na pobocze i do przydrożnego rowu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-latka z Janowa Podlaskiego jadąc volkswagenem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i do przydrożnego rowu. Początkowo kobieta zaprzeczała, że to ona siedziała za kierownicą auta. Jak się okazało chciała w ten sposób zmylić policjantów, ponieważ w chwili zdarzenia 35-latka była pijana. – Urządzenie wykazało ponad 3 promile alkoholu w jej organizmie. W takim stanie przewoziła 6-letnie dziecko. Chłopiec podróżował dodatkowo bez fotelika i zapiętych pasów bezpieczeństwa – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie doznał poważnych obrażeń. 35-latka zatrzymana została do wyjaśnienia. – Policjanci janowskiego komisariatu będą teraz sprawdzać, czy kobieta swoim zachowaniem nie naraziła dziecka na utratę zdrowia, bądź życia. Przypominamy, że zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo narażenia na utratę zdrowia lub życia dziecka zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta odpowie też za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – dodaje rzecznik bialskiej policji.

Tu dodatkowo musi liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, w przypadku osób kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych.