Od 2024 roku zakaz używania kopciuchów

Od 2024 roku zakaz używania kopciuchów

REGION Obowiązek likwidacji w domach do 2024 roku pieców najgorszej jakości oraz zakaz montowania w nowych budynkach źródeł ogrzewania na paliwa stałe – to niektóre z zapisów przyjętej przez Sejmik Województwa Lubelskiego uchwały antysmogowej. Czy mieszkańcy zdążą i czy będzie ich stać, by dostosować się do nowych zakazów?

W piątek 19 lutego Sejmik Województwa Lubelskiego przyjął tzw. uchwałę antysmogową. Lubelskie było jednym z trzech województw, w których taki dokument do tej pory nie funkcjonował. W uchwale zawarto zakazy i ograniczenia dotyczące użytkowania urządzeń grzewczych. Jest tam m.in. zapis, że do 1 stycznia 2024 trzeba będzie pozbyć się z domów pieców najgorszej jakości, tzw. kopciuchów, i pieców pozaklasowych. A po 1 maja 2021 roku wprowadzony zostanie zakaz montowania pieców na paliwa stałe w nowo budowanych domach, jeśli istnieje możliwość podłączenia ich do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Od roku 2027 do użytku dopuszczone będą tylko kotły klasy piątej, a od 2030 roku tylko te spełniające normy ekoprojektu.

Zdaniem Bożeny Lisowskiej, radnej województwa lubelskiego z Koalicji Obywatelskiej, w dokumencie brakuje istotnego zapisu, który może zdecydować o nieskuteczności tej uchwały. Chodzi o to, że lubelska uchwała antysmogowa nie zawiera tzw. norm regionalnych dla paliw stałych. Takie bardziej rygorystyczne zapisy znalazły się natomiast w dokumentach opracowanych przez inne województwa.  Zwróciła uwagę, że mieszkańcy województwa lubelskiego będą mieli niewiele czasu na przygotowanie się do zmian w przepisach: – Wprowadzamy tę uchwałę w 2021 roku, a do 2024 trzeba wymienić piece. Inne województwa dawały swoim mieszkańcom średnio pięć i pół roku na to, żeby te kotły usunąć. U nas będzie to za krótki czas. Aby ta uchwała była skuteczna, musimy też znaleźć źródła finansowania, by pomóc mieszkańcom.

– Fundamentalną zasadą przy tej uchwale jest ekologia dla zwykłego człowieka. Z jednej strony ważna jest dla nas troska o życie i zdrowie mieszkańców województwa, a z drugiej troska o ich finanse. Uchwała antysmogowa to zbiór zakazów i ograniczeń, ale nie zostawimy mieszkańców samych – zapowiedział członek zarządu województwa Sebastian Trojak. (…)

Cały artykuł przeczytać można w aktualnym – papierowym i cyfrowym wydaniu „Podlasianina” nr 9 od 2 marca na: eprasa.pl

Monika Pawluk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy