Miasto pod ostrzałem?

Miasto pod ostrzałem?

BIAŁA PODLASKA Zaniepokojony czytelnik wysłał nam w ubiegłym tygodniu zdjęcie znaku drogowego przy wjeździe do miasta od strony ul. Lubelskiej. Na tabliczce "Biała Podlaska" witającej kierowców widnieją ślady przypominające kule od broni palnej. Policja dementuje.

Na otrzymanym zdjęciu widać uszkodzenia, które mogą sugerować, że znak stał się celem osoby wyposażonej w broń palną. Rzecznik Komendy Miejskiej Policji zapytaliśmy 3 kwietnia, czy policja otrzymała zgłoszenie o uszkodzeniu znaku i czy znany jest sprawca.

– Do chwili przekazania informacji z państwa tygodnika nie mieliśmy żadnego zgłoszenia o zniszczeniu tablicy. W sprawie tej podjęliśmy czynności wyjaśniające w kierunku artykułu Kodeksu wykroczeń mówiącego o zniszczeniu mienia, w tym przypadku znaku drogowego – odpowiedziała nam następnego dnia rzecznik Barbara Salczyńska-Pyrchla. Dementuje przy tym tezę, że uszkodzenia powstały w wyniku strzałów z broni.

Dowiedzieliśmy się także, że wykonane zostały m.in. oględziny uszkodzonej tablicy oraz inne czynności, które pozwolą na ustalenie sprawcy tego czynu. Co do odpowiedzialności karnej, to jest ona uzależniona od tego, czy dany czyn wypełnił znamiona wykroczenia, czy przestępstwa. W tym drugim przypadku sprawcy może grozić nawet do pięciu lat więzienia.

Od rzecznik prezydenta miasta usłyszeliśmy, że sprawa w Urzędzie Miasta również nie była zgłaszana, ale reakcja na nasze zainteresowanie była natychmiastowa. – Na miejsce udali się strażnicy miejscy, by sprawdzić, w jakim stanie jest tablica. Policja wystąpiła do nas o oszacowanie strat. Tablica zostanie wymieniona – powiedziała Gabriela Kuc-Stefaniuk.

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy