Manifestacja w sprawie doktora Haidara

Pilne

Od początku stycznia Riad Haidar nie jest już ordynatorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej. To decyzja dyrektora Adam Chodzińskiego. 2 stycznia o godz. 15.45 przed bialskim szpitalem odbędzie się manifestacja przeciwników tej decyzji władz placówki.

Riad Haidar to lekarz z 40-letnim stażem, który od podstaw stworzył i od samego początku kierował bialską neonatologią. Całe swoje zawodowe życie związał z leczeniem noworodków. Przez ten czas wraz z personelem oddziału neonatologii uratował tysiące dzieci, które przyszły na świat przed planowanym terminem lub z poważnymi dolegliwościami. Powitał na tym świecie setki bliźniąt, a nawet trojaczki. Na organizowany od lat w bialskim szpitalu Dzień Wcześniaka bardzo licznie przybywają wdzięczni rodzice.

– To decyzja zupełnie dla mnie niezrozumiała. Prawie 30 lat kierowałem tym oddziałem i nigdy nie było żadnych zarzutów do mojej pracy, wręcz przeciwnie. Oddział uznawany jest za jeden z najlepszych w Polsce i zapewnia leczenie na najwyższym światowym poziomie – komentuje lekarz.

Poza pracą w szpitalu, Haidar od lat związany jest z działalnością społeczną i charytatywną. Nie jest tajemnicą, że było to solą w oku działaczy Zjednoczonej Prawicy, w tym Chodzińskiego i Stefaniuka. Haidar kilkakrotnie był szefem bialskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zresztą będzie nim także podczas styczniowego finału, który może okazać się rekordowym pod względem zebranych pieniędzy – zgłosiło się bowiem aż ponad 500 wolontariuszy. Pracę na oddziale umiejętnie łączył z działalnością charytatywną, a efekty tego widać gołym okiem.

Zaangażowanie w zbiórki WOŚP miało także pozytywne efekty dla bialskiego szpitala. Neonatologia niemal w całości wyposażona jest w sprzęt od fundacji Jurka Owsiaka. Są to m.in. nowoczesne inkubatory czy kardiomonitory. Wyposażenie dzięki wsparciu Orkiestry otrzymał także otwarty wiosną 2017 roku Domowy Szpital.

1 stycznia na swoim profilu facebookowym Riad Haidar umieścił poruszający wpis.

"Przyznam się, że inaczej wyobrażałem sobie koniec mojej, prawie 30 letniej, pracy w Szpitalu. Spakowałem się, pożegnałem z załogą, Dyrekcja nie uznała za stosowne powiedzieć choćby dziękuję. To smutne.
W tej całej sytuacji dziękuję Wam bardzo za tysiące głosów wsparcia, bo jest to dla mnie najlepszy dowód, że to co robiłem było dobre i dobrze oceniane. Nie sposób wymienić wszystkich dlatego wspomnę tylko o kilku najważniejszych.
Dziękuję za wsparcie Jurek Owsiak i WOŚP, zawsze mogliśmy jako Oddział na Was polegać.
Dziękuję mojej załodze z Oddziału, bez Was nie udałoby się to wszystko, co zostało zbudowane.
Dziękuję posłom, senatorom, samorządowcom, którzy publicznie stanęli w mojej obronie.
Przyznam, że całkowicie nie spodziewałem się interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich i mile mnie to zaskoczyło.
Nie można nie docenić roli mediów zarówno lokalnych jak i ogólnopolskich, które kiedyś pisały o sukcesach Oddziału a dziś nagłośniły sprawę i sposób mojego odejścia" - czytamy na profilu facebookowym Haidara.

Interwencję w sprawie pozbawienia zasłużonego lekarza funkcji ordynatora podjął także Rzecznik Praw Obywatelskich, który wystosował pismo do dyrektora Adama Chodzińskiego z prośbą o wyjaśnienie powodów decyzji o odsunięcia Haidara od obowiązków kierowania oddziałem neonatologii.