Co z darmowymi przejazdami dla uczniów?

Co z darmowymi przejazdami dla uczniów?

Radny Waldemar Godlewski (SLD) znów dopytywał prezydenta o bezpłatne przejazdy komunikacją miejską. W grudniu Dariusz Stefaniuk temat odłożył do marca, gdy miały być przesunięcia w budżecie. No i były. Ale o darmowych przejazdach cicho sza...

Waldemar Godlewski nie składa broni. Uważa bowiem, że temat jest ważny i trzeba do niego wrócić. – Obiecał pan, że w marcu temat zostanie wyjaśniony, albo pozytywnie, albo negatywnie. Chodzi o bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla młodzieży szkół bialskich. Ciągle czytamy, że kolejne miasta przystępują do takiej akcji – zauważył podczas ostatniej sesji Rady Miasta Waldemar Godlewski. I to już nie pierwszy raz. W grudniu, przed uchwaleniem budżetu na 2018 rok, też zgłaszał uwagi w tym temacie. – Zgłosiłem wniosek, aby od nowego roku wprowadzić bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych. Chodzi oczywiście o młodzież ze szkół bialskich – mówił na tamtej sesji budżetowej.

Nie był jedynym, który w minionym roku upominał się o darmowe przejazdy dla dzieci i młodzieży szkolnej. O krok dalej poszli przedstawiciele stowarzyszenia Biała Samorządowa, dorzucając do tego jeszcze studentów do lat 25. Na grudniowej sesji prezydent nie powiedział "tak", ale zapowiedział, że do tematu wróci w marcu, gdy będą przesunięcia w budżecie.

Sesja, podczas której debatowano m.in. o przesunięciu pieniędzy na remont stadionu, odbyła się 12 marca. Jak prezydent miasta ustosunkował się do ponownej prośby Godlewskiego? W zasadzie się nie ustosunkował. Głosu udzielił prezesowi Miejskiego Zakładu Komunikacji.

– Kwota, którą uzyskujemy z biletów, to około 1,3 miliona złotych sprzedawanych młodzieży szkolnej na terenie naszego miasta. Tak było w latach 2016 i 2017. Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla młodzieży szkolnej oznaczałoby konieczność znalezienia w budżecie tej brakującej kwoty – odpowiedział na sesji Bogdan Kozioł. – W pierwszych miesiącach tego roku wpływy zmniejszyły się o 30 tysięcy złotych. Przewożonych pasażerów jest coraz mniej. Zmniejsza się liczba pasażerów pełnopłatnych, przy lekko zwiększającej się liczbie pasażerów, którzy korzystają z biletów ulgowych: rodzinnych czy emeryckich. Moim zdaniem budżet na przyszły rok nie będzie wystarczający – zaapelował do radnych.

Nie zapowiada się więc, żeby miasto zdecydowało się na wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej. Obecnie na zniżki w autobusach mogą liczyć członkowie dużych rodzin, którzy za bilet 12-miesięczny płacą 30 zł. Aby ograniczyć koszty, uczniowie mogą kupować bilety 4- lub 5-miesięczne, płacąc za nie odpowiednio 80 lub 100 zł. Natomiast studenci Państwowej Szkoły Wyższej mają bezpłatne bilety na czas studiów, co zapewniają władze uczelni.

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy