Chciała chronić oszczędności, straciła 24 tysiące złotych

Chciała chronić oszczędności, straciła 24 tysiące złotych
fot. Pixabay

Jak wyspecjalizowani i przebiegli muszą być oszuści, że – pomimo tylu apeli i nagłaśniania przypadków podobnych wyłudzeń – nadal udaje im się naciągnąć coraz to nowe osoby. Tym razem nabrali 49-letnią kobietę na 24 tysiące złotych.

23 lutego do bialskiej komendy policji zgłosiła się 49-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej. Z jej relacji wynikało, że padła ofiarą oszustów. Tego dnia otrzymała telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku. Twierdził on, że doszło do próby oszustwa na jej szkodę, a na jej koncie bankowym figuruje złożony wniosek kredytowy. Oszust dodał, że w proceder uwikłany jest jeden z pracowników banku.

W trakcie jednej z kilku rozmów kobieta otrzymała esemesy, pochodzące – jak sądziła – z banku, informujące między innymi, że ma postępować zgodnie z instrukcją dzwoniącego do niej mężczyzny. Zgodnie z jego poleceniami poszła do placówki banku, by złożyć wniosek kredytowy na kwotę 50 tysięcy złotych.

– Gdyby miała z tym problem, oznaczałoby to, że obsługujący ją pracownik banku również jest w zmowie z oszustami. Stało się dokładnie tak, jak powiedział mężczyzna. Kiedy pokrzywdzona nie mogła złożyć wniosku, sprawca przekonał ją, by wypłaciła ze swoich oszczędności taką samą kwotę, jak ta, na którą wzięty miał być kredyt – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Po tym kobieta miała wpłacić gotówkę do wskazanego przez rozmówcę wpłatomatu w transzach po 4 tysiące złotych. Po zakończeniu całego procesu cała suma miała wrócić na jej konto. Kobieta postąpiła zgodnie z instrukcjami. W trakcie rozmowy otrzymywała od oszusta kody umożliwiające wpłaty. Gdy po kolejnej transakcji połączenie z mężczyzną zostało przerwane, kobieta zorientowała się, że gotówka nie wpływa na jej konto, a ona najprawdopodobniej padła ofiarą oszustów.

– Swoje przypuszczenia potwierdziła w placówce banku. W wyniku działalności sprawców straciła 24 tysiące złotych. Teraz ustalamy sprawców oszustwa – dodaje rzeczniczka – Apelujemy o szczególną ostrożność podczas realizacji operacji finansowych. Oszuści cały czas modyfikują metody działania i wykorzystują każdą okazję, by wyłudzić nasze oszczędności.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy