Czy będzie kolejny hit? Trwają przygotowania walca

Czy będzie kolejny hit? Trwają przygotowania walca

BIAŁA PODLASKA Uczniowie IV Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica niemalże od początku roku szkolnego ostro trenują przed balem studniówkowym. Po raz kolejny chcą zaskoczyć oryginalną prezentacją walca.

Odwiedzamy uczniów na jednej z prób. Atmosfera twórcza, ostatnie sugestie nauczycielki, słychać początek utworu i na parkiecie pojawiają się pary. Uczniowie klas maturalnych, którzy zdecydowali się zatańczyć podczas studniówki walca, znają już układ, a teraz dopracowują tylko szczegóły.

– Grupa jest najliczniejsza spośród tych, jakie miałam do tej pory, bo liczy aż 28 par. Być może wpłynęła na to popularność ostatniego walca. Przygotowujemy się praktycznie od początku września. Wcześniej próby mieliśmy raz w tygodniu, teraz spotykamy się dwa razy w tygodniu na półtorej lub nawet dwie godziny. Jeszcze momentami tańczą nierówno, ale jest ogromny postęp – mówi Aneta Pszczoła-Dołęzka, nauczycielka wychowania fizycznego. To ona od kilku lat przygotowuje uczniów do studniówkowego poloneza lub walca.

Młodzież tańczy bardzo chętnie. Od lat nie ma w tej szkole problemu, by znaleźć grupę do zatańczenia walca. A jak to się zaczęło? – Pomysł był mój. Na początku było sześć par. Zaczęło się od tego, że na studniówce nie każdy nauczyciel czy dyrektor chciał tańczyć walca. Dlatego postanowiłam, że zatańczą sami uczniowie – wspomina nauczycielka.

I ci dopisali. – Gdy byłam jeszcze w gimnazjum, oglądałam wykonania i marzyłam, żeby też zatańczyć. Jesteśmy zgrani, z niektórymi się nie znałam, więc poznałam kilka osób. Jeśli chodzi o same próby, to niektóre elementy są trudne i do dziś mam zakwasy – przyznaje Agata Rządkowska. – Najtrudniejsze było nauczenie całego układu, było w nim kilka zmian. Chcemy wypaść dobrze, tym bardziej że w ubiegłym roku wyszło to na taką skalę – mówi z kolei Marcin Chwesiuk. A Julia Romaniuk dodaje: – To wszystko jest szczególnie trudne, gdy ktoś nie tańczy na co dzień. Musimy się więc jeszcze mocniej postarać.

Studniówka w IV LO im. S. Staszica odbędzie się 9 lutego. To wtedy zaprezentowany zostanie długo przygotowywany walc. Utwór pozostaje jeszcze tajemnicą, jednak nauczycielka zdradza, że będzie utrzymany w klimacie "Perfect" Eda Scheerana. Czy po raz kolejny uczniowie zaskoczą? – Nigdy nie czułam, że to będzie hit. Zawsze natomiast staram się przygotować ich jak najlepiej – zdradza Aneta Pszczoła-Dołęzka.

Młodzież wystąpi w specjalnych strojach, które szyte są specjalnie na tę okazję. Wymienić trzeba bowiem te, które używane były od początku, a więc od prawie dziewięciu lat. Uszycie jednej sukienki to koszt prawie 200 zł, dlatego chętni sponsorzy mogą włączyć się w tę inicjatywę. Aby wesprzeć młodzież, należy skontaktować się ze szkołą.

Nad przygotowaniem uczniów czuwa Aneta Pszczoła-Dołęzka, nauczycielka wychowania fizycznego

(jd)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy