Odebrali kluczyki pijanemu kierowcy. Trzeźwa żona pozwoliła mu prowadzić...

fot. KMP w Białej Podlaskiej

Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie 31-latek prowadzący skodę. Jego jazda wężykiem trasą E30 zaniepokoiła jadącego za nim kierowcę, który przy pomocy innego mężczyzny uniemożliwił mu dalsze kierowanie i wezwał policję. Okazało się, że skodą jechała też trzeźwa żona, posiadająca prawo jazdy.

W niedzielę 9 czerwca po północy dyżurny Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim otrzymał zgłoszenie w sprawie zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. – Do zdarzenia doszło na krajowej drodze nr 2 w miejscowości Żabce w gminie Międzyrzec Podlaski. Osoba zgłaszająca wspólnie z drugim świadkiem uniemożliwili jazdę kierowcy skody. Mężczyzna wykonywał niebezpieczne manewry, nie trzymał toru jazdy, co zaniepokoiło jadącego za nim kierowcę, dlatego uniemożliwił mu dalszą jazdę i zaalarmował stróżów prawa – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Za kierownicą osobówki siedział 31-letni mężczyzna, od którego czuć było wyraźnie alkohol. Badanie wykazało ponad 2 promile w jego organizmie. Razem z nim jechała… trzeźwa i posiadająca uprawnienia do kierowania żona, która bezmyślnie pozwoliła pijanemu mężowi wsiąść za kółko.

– Dziękujemy za obywatelską postawę. To już kolejne zgłoszenie, które w ostatnim czasie wpłynęło do funkcjonariuszy. Pomogło ono wyeliminować z ruchu kierowcę stanowiącego śmiertelne zagrożenie zarówno dla siebie, jak też innych uczestników ruchu drogowego – dodaje rzecznik.

Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności. Osoby, które wsiadają za kierownicę na podwójnym gazie, muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum trzy lata.