Stłukła szybę w autobusie, bo... kierowca na nią zatrąbił

fot. KMP w Białej Podlaskiej

Bialscy policjanci zatrzymali 38-letnią kobietę, która uszkodziła przednią szybę autobusu miejskiego. Stratę oszacowano na niemal 12 tys. zł. Agresywnej kobiecie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe (3.06) popołudnie na terenie Białej Podlaskiej. – Awanturująca się w autobusie miejskim pasażerka uszkodziła szybę czołową pojazdu – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Mężczyzna, który zgłosił to policji, stwierdził, że pasażerka jest pod wyraźnym działaniem alkoholu. Była agresywna i pobudzona, używała wulgaryzmów w stosunku do innych pasażerów.

Nic więc dziwnego, że na jednym z przystanków została wyprowadzona na zewnątrz przez mężczyznę, z którym jechała. Kobieta od razu wyszła przed autobus, na bardzo ruchliwą ulicę. Kierowca, obawiając się o jej bezpieczeństwo, próbował ją zawrócić. – W tym celu użył sygnału dźwiękowego. Wówczas kobieta zawróciła i z całej siły uderzyła ręką w przednią szybę autobusu, uszkadzając ją. Później odeszła. Wartość strat oszacowana została na niemal 12 tys. zł – dodaje rzecznik.

Dzięki relacjom przekazanym przez świadków zdarzenia, bialscy funkcjonariusze ustalili personalia kobiety. Jest to znana im 38-latka. Zatrzymali kobietę nieopodal miejsca jej zamieszkania, skąd trafiła do „policyjnego aresztu”.

38-latka usłyszała już zarzut i przyznała się do winy. W trakcie rozmowy z policjantami tłumaczyła, że zdenerwowała się na kierowcę, bo ten na nią zatrąbił. O dalszym jej losie zadecyduje sąd. Grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.