Spotkanie rady parafialnej szansą na rozwiązanie sporu?

KONSTANTYNÓW Od kilku tygodni na cmentarzu parafialnym w Konstantynowie obowiązuje nowy cennik. Proboszcz parafii pw. Elżbiety Węgierskiej znacznie obniżył ceny m.in. za pochówek. Ale to nie wyciszyło emocji wokół tej sprawy, a jednego z parafian w sprawie cmentarnej tablicy odwiedziła w domu policja. Czy zwołane przez proboszcza spotkanie Rady Parafialnej zakończy kontrowersje wokół tej sprawy?

Tak jak informowaliśmy w poprzednim artykule na ten temat pt. „Parafialne przepychanki o cennik na cmentarzu”, radni parafialni czekają, aż proboszcz odniesie się do ich pomysłu. Zaproponowali, że skoro został wycofany kontrowersyjny cennik, który obowiązywał od lipca, to należy także zwrócić ludziom pieniądze, które zostały wtedy pobrane w nadwyżce. – Po poprzednim artykule proboszcz nie odniósł się do tej kwestii. Czy jego zdaniem mamy siedzieć cicho, nie krytykować, nie domagać się żadnych informacji na temat finansów i cmentarza? Tak jak w tym filmie Sekielskich „Tylko nie mów nikomu”. Bo przecież nic się nie stało… Proboszcz brakiem współpracy z parafianami nadszarpnął nasze zaufanie. A po poprzedniej publikacji u jednego z parafian zawitała nawet policja. Ksiądz straszy radnych sądami, policją. Czy tak powinno to wyglądać? – mówi nam anonimowo mieszkaniec gminy Konstantynów.

Rzeczywiście pod koniec października jeden z parafian miał w swoim domu wizytę policjantów. (…)

Więcej na ten temat w aktualnym – papierowym i cyfrowym wydaniu „Podlasianina” na: eprasa.pl

Monika Pawluk