Sami możemy pobłogosławić posiłki

Wielkanoc to najważniejsze święto w katolickim Kościele. Niestety pandemia koronawirusa powoduje, że wszystko, co się z nim wiąże, nie będzie przypominać tego, co w poprzednich latach w całym Wielkim Tygodniu doświadczaliśmy. M.in. nie będzie tradycyjnego święcenia pokarmów w Wielką Sobotę.

We wskazaniach dla biskupów z 21 marca Prezydium Konferencji Episkopatu Polski przypomniało, że w związku z epidemią konieczne jest ograniczenie liczby wiernych uczestniczących w zgromadzeniach religijnych. I tak, w okresie od 25 marca do 11 kwietnia w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, w kościele może znajdować się łącznie (zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń) nie więcej niż 5 uczestników, nie wliczając do tej grupy osób sprawujących kult religijny. Od niedzieli 12 kwietnia liczba ta ma wzrosnąć do 50, chyba że w najbliższych dniach rząd Polski zdecyduje inaczej.

Wskazania zawierają też instrukcje dotyczące obrzędów Świąt Wielkanocnych. Zgodnie z treścią tych zaleceń, powinno się zrezygnować z tradycyjnego święcenia pokarmów w kościele w Wielką Sobotę. W zamian proponuje się obrzęd błogosławienia posiłków w domu, przed śniadaniem wielkanocnym. „W parafiach nie należy organizować poświęcenia pokarmów na stół wielkanocny. W tym roku tzw. święconka ma mieć charakter liturgii domowej. Przed śniadaniem niedzielnym błogosławieństwo wypowiada ojciec, matka lub inna osoba dorosła” – brzmi decyzja Archidiecezji Krakowskiej.

Aby zachęcić wiernych do błogosławieństwa posiłku w domu, przed śniadaniem wielkanocnym, archidiecezja podała treść błogosławieństwa. Publikujemy je w całości obok, by pomóc tym naszym czytelnikom, którzy świętują Wielkanoc zgodne z katolickimi zasadami. – Ale nie święćmy przy tym sami pokarmów wodą święconą. To kompetencja kapłanów – zastrzega ks. kanonik Marian Daniluk, proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Białej Podlaskiej.

Ponadto Prezydium KEP podkreśliło, że uczestnictwo w celebracjach Triduum Paschalnego (Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wigilia Paschalna) nie jest nakazane, a zatem nieobecność na tych celebracjach nie jest grzechem. Obowiązkowy jest jedynie udział w mszy w Niedzielę Zmartwychwstania, ale wówczas Prezydium odradza m.in. przeprowadzania skropień.

Kościół odniósł się także do organizowania tradycyjnych rodzinnych spotkań świątecznych, odsyłając do wprowadzonych przez rząd, w ramach walki z epidemią, ograniczeń. Z zaleceń wynika, że rodzinne spotkania możemy oczywiście zorganizować, ale raczej nie będzie to rozsądna decyzja. O wiele bezpieczniejszym rozwiązaniem może być skromne spotkanie w ograniczonym gronie najbliższych.

Roman Laszuk