Rzymski legionista ze Swór

Rzymski legionista ze Swór

GMINA BIAŁA PODLASKA Ogromne zamiłowanie do historii sprawiło, że prawnik ze Swór zdecydował się pisać pracę doktorską na temat przeszłości. Jest też członkiem elitarnej grupy rekonstrukcyjnej, nawiązującej do imperialnego legionu rzymskiego. W tej roli pokazuje się często w szkołach powiatu bialskiego.

– Miłość do historii zaszczepiła we mnie mama, z zawodu nauczycielka tego przedmiotu. To ona podsuwała mi ciekawe lektury. Zainteresowałem się starożytnym Rzymem, bo była to fascynująca epoka, na której oparła się europejska cywilizacja – wyjaśnia Dariusz Makarewicz, prowadzący na co dzień wspólnie z żoną działalność gospodarczą.

Znajomy zaprosił go na spotkanie grupy rekonstrukcyjnej Legio XXI Rapax. Założona w Niemczech, jest jedną z największych grup odtwarzających rzymskie jednostki wojskowe na świecie. Od 2008 r. działa także w Polsce i skupia ponad 100 wyekwipowanych legionistów. Jej członkowie w większości pochodzą z Polski, ale również z Niemiec, Austrii, Luksemburga, Włoch, Białorusi, Ukrainy, Czech i Holandii. Wszyscy to pasjonaci, wśród których nie brakuje osób z wykształceniem kierunkowym z zakresu starożytnej wojskowości, historii Grecji i Rzymu. Są wśród nich i nauczyciele łaciny.

– Odwołujemy się do dziedzictwa prawdziwej jednostki. Legio XXI Rapax (Dwudziesty Pierwszy Drapieżny) został utworzony za rządów Augusta w latach 30. p.n.e., najpewniej w Hiszpanii, a zniknął z kart historii na przełomie lat 80. i 90. n.e., kiedy został karnie rozwiązany przez cesarza Domicjana albo zniszczony podczas walk w Panonii. Stacjonował głównie w prowincjach Germania Górna i Dolna. Sławę zdobył biorąc udział m.in. w podboju Recji (15 r. n.e.), buncie legionów nadreńskich i późniejszych kampaniach odwetowych Germanika przeciwko germańskim plemionom (14-16 r. n.e.), wojnie domowej Roku Czterech Cesarzy (69 r. n.e.) oraz tłumieniu powstania Batawów (70 r. n.e.). Była to chyba jedna z najbardziej charakternych i niepokornych jednostek, jakie Rzym kiedykolwiek wystawił. Nasz podstawowy cel to odtwarzanie i popularyzacja wiedzy o kulturze materialnej, taktyce wojennej i codziennym życiu rzymskich legionistów z II połowy I wieku n.e. – informuje Makarewicz.

Rafał Wojtczak i Dariusz Makarewicz prezentują pełny ubiór i wyposażenie legionisty rzymskiego

Legionistów Rapax można spotkać na najważniejszych antycznych imprezach rekonstrukcyjnych w całej Europie, podczas wielu lokalnych pokazów, a nawet natknąć się na nich podczas marszowych wypraw. Priorytetem legionistów jest poprawność historyczna odtwórstwa. Uczestnicząc w licznych imprezach, spotkaniach i pokazach, zdobywają wiedzę o epoce imperialnej cesarzy rzymskich, prowadzą kwerendy, dyskutują, wprowadzają poprawki w wyposażeniu.

– Przygoda z legionem to dosyć kosztowne hobby. Strój składa się z: białej tuniki, pancerza chroniącego przed ciosem, pasa, hełmu, podkutych trzewików i miecza. Koszt zakupu pełnego wyposażenia legionisty waha się od 8 do 20 tys. zł. Można go kupić w specjalnym sklepie, m.in. w Lublinie, albo skompletować samemu według podanego wzoru. Podejmuje się tego m.in. mój kolega Rafał Wojtczak z Milanówka, z zawodu handlowiec – wyjaśnia pasjonat ze Swór.

Na spotkaniach organizowanych w różnych miejscach Europy członkowie legionu ćwiczą sprawność i zgranie zespołowe. Obóz jest żyjącą scenerią. Śpią w nim, gotują, jedzą, ćwiczą musztrę i walkę, mają lekcje łaciny, organizują gry, celebrują religijne obrzędy, trzymają warty, prowadzą kancelarię i szpital polowy. Używają komend w łacinie restytuowanej, czyli formie najbardziej zbliżonej do wymowy Rzymian.

– Legio XXI Rapax to przede wszystkim wspaniali, pracowici, zaangażowani i pomocni ludzie, złączeni braterskimi więzami. Bez nich to wszystko nie mogłoby działać – dodaje Makarewicz.

Ambicją legionu jest zrekonstruowanie i wystawienie w polu w pełni obsadzonej i wyekwipowanej centurii, podstawowego pododdziału rzymskiego (o nominalnej sile 80 legionistów), wraz z dowodzącym centurionem, jego zastępcą, szefem wart, chorążymi, muzykiem, przynależną artylerią, stosowną liczbą szeregowych legionistów. Dbamy o to, aby struktura grupy temu odpowiadała, bez niepotrzebnej nadreprezentacji oficerów. Kilka razy w roku wszystkie contubernia spotykają się na dużych imprezach historycznych, tworząc jedną centurię Legionu XXI Rapax. Tam stawiają wielki obóz. Wspólnie ćwiczą, biorą udział w pokazach, bitwach, paradach i ceremoniach ku czci bóstw i cesarza.

O doznaniach towarzyszących imprezom Rafał Wojtczak i Dariusz Makarewicz opowiadali barwnie 22 marca podczas spotkania zorganizowanego z udziałem uczniów Szkoły Podstawowej i Publicznego Gimnazjum w Sworach w gminie Biała Podlaska. Z ogromną uwagą słuchano ich i oglądano wyposażenie legionistów. Wcześniej odwiedzili Zespół Szkół w Janowie Podlaskim, a prawdopodobnie w maju obaj legioniści będą gośćmi szkoły w Sitniku.

Istvan Grabowski

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy