Posprzątali brzegi Krzny

BIAŁA PODLASKA Z inicjatywy bialczanki Dominiki Makarewicz w minioną sobotę zorganizowana została akcja sprzątania brzegów rzeki Krzny. Mieszkańcy nie zawiedli, a w akcję włączyły się także władze miasta.

Uczestnicy akcji zebrali się na rogu ulic Koncertowej i Chłodnej. Stamtąd skierowali się w stronę rzeki Krzny. – Wybrałam to miejsce, bo jest tam zarazem pięknie i brudno. Ziemię mamy tylko jedną, warto o nią dbać i być za siebie odpowiedzialnym. Mam małe dzieci, chciałabym, aby w naszej okolicy było pięknie – mówi Dominika Makarewicz, pomysłodawczyni akcji.

Zwraca uwagę na to, że sprzątana przez mieszkańców okolica pełni funkcję spacerową. Na co dzień spotyka się tam rodziny z dziećmi, ale nie brakuje też rowerzystów. – Można się tam udać rekreacyjnie, ale na miejscu widzimy górę śmieci. To niejedyna okolica, którą warto uprzątnąć. Mam pomysł na sprzątanie rejonu rzeki w kierunku wschodnim – dodaje bialczanka.

Akcję, która odbyła się w minioną sobotę 5 października, poparł prezydent Michał Litwiniuk. Zaangażował on także swoich współpracowników, by jeszcze zwiększyć zasięg wydarzenia. – Wiosną zorganizowaliśmy akcję, którą chcieliśmy zachęcić mieszkańców do własnej aktywności i dbałości o czystość naszego miasta, dając samemu dobry przykład. Cieszę się, że dziś mieszkańcy sami przychodzą z takimi inicjatywami. Warto podziękować pani Dominice, pracownikom Urzędu Miasta i wszystkim bialczanom zaangażowanym w zbiórkę śmieci – podkreślił prezydent Michał Litwiniuk, który na sprzątanie przybył z rodziną.

Worki i rękawice zapewniła uczestnikom zbiórki Zieleń Miejska, której to pracownicy załadowali wszystkie zebrane śmieci.

Justyna Dragan