Policja podsumowuje majowy weekend na drogach

BIAŁA PODLASKA Za nami majówka. Nad bezpieczeństwem na drogach powiatu czuwali bialscy policjanci. Efektem ich działań było między innymi zatrzymanie uprawnień 6 kierowcom, w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym.

Nadmierna prędkość to nadal jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Szczególne zadania w zakresie poprawy bezpieczeństwa na drodze mają policjanci grupy Speed. Funkcjonariusze każdego dnia wyruszają na drogi powiatu by przeciwdziałać niebezpiecznym zachowaniom na drodze.

Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość o ponad 50 km/h. – Niechlubnym rekordzistą okazał się 37-letni kierowca seata, który jechał krajową dwójką z prędkością 122 km/h. Mieszkaniec powiatu garwolińskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 72 kilometry. Do tego zdarzenia doszło w minioną niedzielę około godziny 10.15 w miejscowości Tłuściec. Pół godziny wcześniej w tej samej miejscowości mundurowi zatrzymali kierowcę toyoty. Tym razem urządzenie wykazało 116 km/h. Za kierownicą auta siedział 50-letni mieszkaniec Siedlec – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

W kolejnych dniach długiego weekendu również zatrzymano kierowców, którzy znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość. W minioną sobotę około godziny 9.30 w miejscowości Rogoźnica kierujący audi 27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej jechał z prędkością 119 km/h, przekraczając tę dozwoloną o 69 km.

Zatrzymani kierowcy stracili prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Otrzymali też wysokie mandaty i punkty karne. Policja przypomina, że zbyt szybka jazda to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków. – Pamiętajmy, że zbyt szybka jazda niedostosowana do panujących na drodze warunków oraz obowiązujących przepisów to potencjalne zagrożenie dla samych kierowców, przewożonych pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Kiedy nagle na drodze pojawi się przeszkoda pędzący z nadmierną prędkością kierowcy mogą mieć za mało czasu na właściwą i bezpieczną reakcję – dodaje rzecznik.