Pamięć o ofiarach wojny nigdy nie zginie

Pamięć o ofiarach wojny nigdy nie zginie

BIAŁA PODLASKA W strugach deszczu wspominano 1 września ofiary II wojny światowej. Uroczyste obchody 81. rocznicy tego wydarzenia rozpoczęły się mszą w kościele św. Anny. Potem uczestnicy przeszli na plac Wolności.

W rocznicę wybuchu wojny był czas na wspomnienie jak w czasie wojny wyglądało miasto Biała Podlaska i jaki przebieg miała wojna w tym mieście. Pierwsze bomby spadły już około godz. 6 rano 1 września 1939 roku.

– Najbardziej tragiczny przebieg miał nalot na osiedle Łuzki 1 września w godzinach popołudniowych. Bomby spadły również na ulicę Brzeską, koło sądu (teren obecnego C.H. Rywal) oraz okolice kościoła św. Antoniego. 13 września 1939 roku w wyniku nalotu została zniszczona Podlaska Wytwórnia Samolotów. 27 września 1939 roku do Białej Podlaskiej wkroczyły wojska radzieckie, które przebywały tu do 13 października, gdy zostały zastąpione przez wojska niemieckie. W tym krótkim czasie sowieci wywieźli pozostałości PWS – przypomniał w swoim przemówieniu prezydent Michał Litwiniuk.

Więcej w papierowym wydaniu "Podlasianina" z 8 września.

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy