Olimpia walczyła do końca

Olimpia walczyła do końca

Młodzi szczypiorniści Olimpii Biała Podlaska zakończyli udział w mistrzostwach Polski juniorów. Do awansu do finałowego turnieju zabrakło im jednego zwycięstwa. Miejsce 5-6 w kraju to jednak olbrzymi i niespodziewany sukces ekipy trenera Marcina Stefańca, bo jego podopieczni byli o rok młodsi od rywali.

 OLIMPIA Biała Podlaska – ENERGA WYBRZEŻE I Gdańsk  37:27 (15:14).

Olimpia: Stroiński, Niedzielski – Jaszczuk, Fic (4), Polok (11), Michalczuk, G. Olichwiruk (10), Szyszko (6), Tarasiuk (1), Grochowski, Winnicki, Kobyliński (5).

Energa Wybrzeże I: Rolewicz, Kołodziejczyk – Papina (6), Smolibowski (1), Pograniczny (1), Szcześniak (1), Bal, Marczewski, Kosznik (2), Wita, Serwatyński, Dzieciątkowski (5), Pieczonka (7), Chyła (4), Zemełka.

Sędziowie: W. Bloch (Nakło Śl.) i M. Solecki (Tarnowskie Góry).

Kary: Olimpia – 6 min., Energa Wybrzeże I – 8 min.

Pierwszym rywalem bialczan w turnieju w Łodzi było utytułowane przed laty Wybrzeże Gdańsk. Przed przerwą prowadzenie co chwilę się zmieniało, lecz najczęściej tablica pokazywała remis. Dopiero w końcówce po golach Jakuba Poloka, Daniela Kobylińskiego i Gabriela Olichwiruka nasz zespół uciekł na 15:12, ale końcówka pierwszej połowy należała do rywali, którzy zmniejszyli różnicę do najmniejszej z możliwych rozmiarów.

O losach meczu zadecydował okres między 36. a 42. minutą. Wówczas Olimpia powiększyła przewagę do 23:17, by później ją tylko regularnie powiększać. Końcowy wynik na 37:27 ustalił Polok i to jego drużyna została po piątkowych potyczkach liderem łódzkiej grupy, ponieważ miejscowa Anilana II zremisowała z MTS Kwidzyn 31:31, by przegrać w karnych 2:4.

OLIMPIA Biała Podlaska – ANILANA II Łódź  27:23 (17:15).

Olimpia: Stroiński, Niedzielski – Jaszczuk (2), Fic (1), Cielecki (2), Polok (4), G. Olichwiruk (6), Szyszko (5), Tarasiuk (1), Grochowski (2), Winnicki, Kobyliński.

Anilana II: Pisarkiewicz, Stęplowski – Czech, Doniecki, Jędraszczyk (8), Owczarek, Rozalski (1), J. Matyjasik (4), Stolarski (8), M. Matyjasik (6), Kaczmarek, Szeliga, Trzeciak, Kamiński, Pel.

Sędziowie: W. Bloch (Nakło Śl.) i M. Solecki (Tarnowskie Góry).

Kary: Olimpia – 10 min., Anilana II – 4 min.

Sobotnie spotkanie z gospodarzami było dla nich grą o życie i od początku desperacko natarli na naszych szczypiornistów. Wprawdzie karnego nie wykorzystał Piotr Jędraszczyk, ale za chwilę dwukrotnie trafił Marcin Matyjasik i było 2:0. W 6. minucie przewaga jego zespołu wzrosła do 4:1, ale bialczanie zaczęli z mozołem zmniejszać stratę i w 17. minucie doprowadzili do remisu 8:8. Niestety, w końcówce tej części meczu celnie zaczął rzucać Jan Stolarski i znów na czoło wyszli gospodarze.

Drugą połowę zawodnicy Olimpii zaczęli lepiej i po rzucie Jakuba Szyszki ich dogonili (18:18). Na prowadzenie nie udało się już im jednak wyjść. Wprawdzie po golach Szyszki i G. Olichwiruka trzykrotnie nawiązywali z nimi kontakt (po raz ostatni w 50. minucie, kiedy było 23:22), lecz później nastąpiła seria czterech kolejnych trafień łodzian i dopiero tuż przed końcową syreną Jakub Jaszczuk ustalił wynik na 27:23 dla Anilany.

OLIMPIA Biała Podlaska – MTS Kwidzyn  27:31 (13:16).

Olimpia: Niedzielski – Jaszczuk (2), Fic (2), Cielecki, Polok (4), Michalczuk (1), G. Olichwiruk (5), Szyszko (6), Tarasiuk (1), Grochowski (6), Winnicki, Kobyliński.

MTS: Miklewicz – Preuss (1), Leoniuk (1), Kutyła (7), Wadowski (9), Sztyrbicki, Dereszkiewicz (3), Skiba (4), Muracki (6).

Sędziowie: W. Bloch (Nakło Śl.) i M. Solecki (Tarnowskie Góry).

Kary: Olimpia – 10 min., MTS – 12 min.

Porażka z łodzianami skutkowała tym, że Olimpia, aby awansować, musiała zwyciężyć w niedzielę MTS Kwidzyn, który w drugim sobotnim spotkaniu pokonał Wybrzeże 34:32. I zaczęła znakomicie, ponieważ w 7. minucie, po golu Szyszki i trzech G. Olichwiruka wygrywała 4:1, by dwu-trzybramkową przewagę utrzymywać do stanu 9:7. Niestety, wkrótce po tym nastąpił pięciominutowy przestój, co wykorzystali rywale i uciekli naszym na 9:12, by tą różnicę utrzymać do przerwy.

Tuż po niej bialczanie rozpoczęli pościg i to skuteczny, bo w 36. minucie Jakub Grochowski doprowadził do remisu 19:19. Co z tego, kiedy w kolejnym kwadransie zaczęli popełniać błędy i MTS wygrywał już 28:23. Nie był to jednak koniec emocji. Dwa trafienia Szyszki i po jednym Jakuba Tarasiuka i G. Olichwiruka zmniejszyły różnicę do minimum (28:27). Na więcej bialczan nie było już stać, w ostatnich trzech minutach piłka lądowała już tylko w bialskiej bramce i Olimpia przegrała 27:31, kończąc turniej na trzecim miejscu. W ostatnim meczu pewna awansu, wskutek porażki naszej drużyny, Anilana II uległa Wybrzeżu 30:36.

Roman Laszuk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy