Oleński odchodzi z powodów osobistych

Oleński odchodzi z powodów osobistych

BIAŁA PODLASKA Tylko do 30 września Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym kierować będzie Dariusz Oleński. Dyrektor z 15-letnim stażem na tym stanowisku zrezygnował z powodów osobistych. 20 września pożegnał się z załogą, a życzeniom i słowom uznania nie było końca.

– Dziękuję wszystkim za współpracę przez te piętnaście lat. 30 września będzie ostatnim dniem pracy na stanowisku dyrektora, którą rozpocząłem w czerwcu 1986 roku. Była ona dla mnie wielkim wyzwaniem, ale także radością i ogromnym doświadczeniem. Cieszę się, że o wielu pracownikach mogę powiedzieć, że jesteśmy kolegami lub przyjaciółmi. Jestem za to bardzo wdzięczny – podsumował podczas piątkowej konferencji kardiologicznej dyrektor Oleński. Potwierdził, że dostał propozycję pozostania w szpitalu na stanowisku wicedyrektora i ją przyjął.

Odejście Oleńskiego ostro skomentował były marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski. – Zarząd województwa na czele z Dariuszem Stefaniukiem pozbyli się najlepszego dyrektora w Polsce. Wstyd i hańba, farsa, jakiej nie mogę przetrawić. To podcięcie gałęzi, na której się siedzi. Wzorowo i nienagannie dyrektor Oleński był przykładem dla innych placówek w Polsce. Pozbywanie się dyrektora w momencie powstawania kluczowej inwestycji, jaką jest Bialska Onkologia, nie mieści mi się w głowie. Mój kręgosłup moralny nie jest w stanie tego dźwignąć. To pokazówka, sposób działania obecnej władzy. Zobaczymy, z jakimi referencjami przyjdzie nowy dyrektor. Życzę mu dobrze i żeby prowadził placówkę wzorowo – powiedział 20 września Sosnowski. – Nie rozumiem, jak można doprowadzić człowieka do tego, by odszedł w ten sposób. Czegoś takiego w swoim życiu nie widziałem – dodał.

Cały artykuł dostępny w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika Podlasiak nr 38

(jd)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy