Ogień zabrał dorobek życia. Rodzina z Rokitna potrzebuje pomocy
ROKITNO Policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru do jakiego doszło w nocy z niedzielę na poniedziałek w Rokitnie. Płomienie strawiły zabudowania gospodarcze, a w nich zboże oraz sprzęt rolniczy i zaparkowane tam samochody.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (z 25 na 26 sierpnia) po północy dyżurny bialskiej komendy otrzymał informację dotyczącą pożaru zabudowań gospodarczych w Rokitnie. Z pożarem walczyło kilka zastępów straży pożarnej, lecz zostały tylko zgliszcza.
– Poza budynkami ogień objął znajdujące się tam mienie. Zniszczeniu uległo składowane zboże oraz przyczepy rolnicze i ciągnik, a także zaparkowane trzy samochody. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonego na kwotę nie mniejszą niż 200 tys. zł – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Na szczęście ogień nie zdążył zająć domu. Rodzice i ich czwórka dzieci spali, gdy ogień trawił ich dorobek.
„Płomienie błyskawicznie się rozprzestrzeniały , domownicy pomimo pomocy sąsiadów nie mieli szans na ocalenie majątku. Straszna siła żywiołu strawiła całe tegoroczne zbiory w postaci około 70 ton zboża, budynki gospodarcze tj. stodołę, garaże z całym wyposażeniem, maszyny rolnicze: ciągnik, dwie przyczepy, rozsiewacz do nawozu oraz trzy samochody osobowe i motor. Uszkodzeniu uległ siewnik. Spalony został także materiał opałowy na zimę w postaci drewna” – czytamy na stronie internetowej zbiórki na rzecz dotkniętej nieszczęściem rodziny.
Pomóc rodzinie z Rokitna można, dokonując wpłat za pośrednictwem strony: www.zrzutka.pl/bdc8er lub uczestnicząc w charytatywnych licytacjach prowadzonych na specjalnie utworzonej w tym celu grupie na Facebooku „Pożar w Rokitnie”
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Podlasiaka 3 września.
Komentarze
Witam, zestaw wypoczynkowy uzywany – pewna Pani oddaje. Czy takie rzeczy też sa mile widziane czy tylko zbiórka pieniężna?