Młodzi bialczanie wkręceni w czytanie

W piątkowe popołudnie na placu Orzeszek obok biblioteki było gwarnie i kolorowo

BIAŁA PODLASKA Czego się Jaś za młodu nauczy, Jan będzie umiał. To przesłanie towarzyszyło piknikowi rodzinnemu „Wkręcanie w czytanie”. Przygotowali go w przeddzień Dnia Dziecka (31 maja) pracownicy filii nr 6 Miejskiej Biblioteki Publicznej i Klubu Kultury BCK Eureka. W piątkowe popołudnie na placu Orzeszek obok biblioteki było gwarnie i kolorowo.

Słoneczna pogoda sprawiła, że na plac przyszła blisko setka małych mieszkańców osiedla Młodych. Dzieci chętnie angażowały się do wspólnego czytania zabawnych wierszy i fragmentów bajek, uczestniczyły w quizach literackich i układaniu megasłów z kolorowych klocków z literami. Tym bardziej że każdy publiczny występ premiowany był słodkimi upominkami. Chętni mogli sfotografować się w budkach z rycerzem i księżniczką, a przedszkolaki zabawić się w układanie klocków.

Nie zabrakło występów i dobrej muzyki. Dziecięcy teatr Cudaczek, działający przy klubie Eureka, zaprezentował rówieśnikom spektakl „Baśniowy ambaras”, zachęcający do lektury bajek, zaś 6-letnia Michalina Cyran z grupy wokalnej Chwilka zaśpiewała „Złoty pierścionek” i „Drzwi do kariery”. Trzygodzinna impreza plenerowa spodobała się też dorosłym mieszkańcom osiedla, kibicującym swoim pociechom startującym w konkursach i zabawach.

– Dzisiejszy piknik wpisuje się w obchody Bialskich Dni Książki Dziecięcej. W tym roku organizujemy już dwudziestą edycję. Zależy nam na rozbudzeniu dziecięcej wyobraźni i zachęceniu najmłodszych do częstego kontaktu z książką. Może być ona okazją do przeżycia fantastycznej przygody i zdobycia wiedzy o świecie. Dzieci chętnie odwiedzają naszą bibliotekę, więc cieszę się, że tak licznie uczestniczą i w dzisiejszej imprezie. Nasi animatorzy dokładają starań, by nikt nie był rozczarowany. Nawet kilkuletnie dzieci świetnie się bawiły. Liczę, że za kilka lat zechcą korzystać z naszych usług – mówi Grzegorz Siemakowicz, zastępca dyrektora MBP.

Istvan Grabowski