Mieszkańcy zbierają pieniądze na posiłki dla ratowników

Mieszkańcy zbierają pieniądze na posiłki dla ratowników

POWIAT BIALSKI Mieszkańcy powiatu bialskiego włączają się w akcję internetowej zbiórki funduszy na posiłki dla ratowników medycznych ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej. –  Ratownicy medyczni są zawsze gotowi do niesienia pomocy. Teraz pracy mają szczególnie wiele, a tym drobnym gestem możemy im złagodzić w pewnym stopniu trudy pełnionych dyżurów – mówi Wojciech Mitura, pomysłodawca akcji.

Pomysł zebrania pieniędzy na ufundowanie posiłków dla ratowników medycznych ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej i na jej podstacjach narodził się spontanicznie i z potrzeby serca.

– Na pomysł zorganizowania zbiórki dla ratowników medycznych, którzy pracują w Białej Podlaskiej, Międzyrzecu Podlaskim, Terespolu, Wisznicach i Piszczacu wpadliśmy z kolegą, czytając w internecie, jak wiele słów uznania za ich ciężką pracę pada ze strony społeczeństwa. Zawsze niosą pomoc potrzebującym i cierpiącym, nie pytając o poglądy i wyznanie. Ratują ludzi, bo tak trzeba i do tego zostali powołani. Są zawsze na pierwszej linii w walce o ludzkie życie, nie szczędząc czasu i wysiłku aby nas ratować. Teraz w tym trudnym dla naszego kraju i świata okresie są jak zawsze gotowi do niesienia pomocy, nie zważając na zagrożenie własnego zdrowia i życia – mówi Wojciech Mitura, pomysłodawca zbiórki i radny powiatu bialskiego z Terespola.

Zbiórka rozpoczęła się w czwartek za pośrednictwem portalu internetowego zrzutka.pl. Wsparło ją już kilkanaście osób. Organizatorzy za wszystkie zebrane pieniądze, w porozumieniu z dyrekcją Stacji Pogotowia i ratownikami będą chcieli ufundować im posiłki, które do wszystkich punktów, gdzie stacjonują karetki pogotowia i dyżurują ratownicy medyczni w powiecie bialskim dostarczą lokalne firmy gastronomiczne.

– Zobaczymy jak zbiórka się rozwinie. Myślę, że pewnie będzie to pizza, ale rodzaj posiłków będzie zależał od kwoty jaką zbierzemy.  Rozważamy różne opcje, ale najpewniej posiłki zamówimy w kilku lokalnych firmach gastronomicznych, w zależności od lokalizacji punktów wyjazdowych stacji. To nie jest akcja polityczna, po prostu liczę na ludzi dobrej woli, którzy zechcą wesprzeć ratowników medycznych. Bo wdzięczność dla tych ludzi jest oczywista, ale oprócz niej możemy im po prostu złagodzić w pewnym stopniu trudy pełnionych dyżurów. Mam nadzieję, że takim drobnym gestem z naszej strony może być zapewnienie dyżurującym zespołom ratowników ciepłego posiłku. Takie drobniutkie podziękowanie od nas dla nich – mówi Wojciech Mitura z Terespola.

Akcję można wesprzeć za pośrednictwem strony internetowej: https://zrzutka.pl/n5ngtk?utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR0WgmtQi_51SAUQVW1BVZu7H_Y85CVCDlxXdzCQIUdedvsakY_OFvgCtBo

To nie pierwszy gest mieszkańców skierowany w ostatnich dniach do ratowników medycznych z bialskiego pogotowia. W niedzielę firma gastronomiczna Diana za darmo przekazywała dyżurującym ZRM pizzę.

Ale oprócz posiłków w pracy ratowników medycznych ważne jest również bezpieczeństwo. Ratownicy, dyspozytorzy, lekarze i pielęgniarki w całym kraju apelują do społeczeństwa, żeby wzywając pomoc czy udając się na izby przyjęć czy SOR pacjenci byli odpowiedzialni, przede wszystkim szczerzy z personelem medycznym i najlepiej już na poziomie wezwania pogotowia poinformowali dyspozytora o możliwym zakażeniu koronawirusem, pobycie w kwarantannie, powrocie z zagranicy lub kontakcie w ostatnim czasie z osobami, które wróciły z zagranicy. Brak tej wiedzy paraliżuje pracę wielu stacji. Bo w przypadkach, gdy zespoły ratownictwa medycznego miały kontakt z osobą, u której istnieje podejrzenie zakażenia koronawirusem medycy są wyłączeni z pracy do czasu wyników badań pacjenta.

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Podlasianina” od 24 marca.

Monika Pawluk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy