Katastrofa smoleńska łączy a nie dzieli

Katastrofa smoleńska łączy a nie dzieli

BIAŁA PODLASKA Złożeniem kwiatów pod pomnikiem Lecha i Marii Kaczyńskich rozpoczęto 8 kwietnia obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Szczególnie wspominano dwie osoby związane z Białą Podlaską: stewardessę Barbarę Maciejczyk oraz generała Andrzeja Błasika.

Po spotkaniu przy pomniku pary prezydenckiej odprawiona została msza w kościele św. Antoniego. Tuż po niej rozpoczęły się przemówienia i złożenie kwiatów przy tablicy wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Poseł Adam Abramowicz przypomniał, że jego powstanie to inicjatywa mieszkańców miasta.

Dla posła dzień katastrofy smoleńskiej szczególnie zapadł w pamięci, bo był wtedy w Katyniu i wraz z innymi uczestnikami uroczystości oczekiwał przybycia prezydenckiego samolotu. – Na miejscu były już ustawione krzesła z nazwiskami delegacji, która leciała samolotem. Gdy dotarła do nas informacja, że miała miejsce katastrofa i delegacja do nas nie przybędzie, doznaliśmy wielkiego szoku. W wiadomość o katastrofie nie wszyscy chcieli od razu uwierzyć. To była ogromna strata dla naszej ojczyzny – wspomina poseł PiS. Swoją uwagę zatrzymał na dwóch osobach związanych z Białą Podlaską. To Barbara Maciejczyk, stewardessa, która ukończyła szkołę w Białej Podlaskiej, oraz generał Andrzej Błasik, którego żona pochodzi z miasta nad Krzną, a on sam odbywał tu loty szkoleniowe, gdy uczył się w Wyższej Oficerskiej Szkole Lotniczej w Dęblinie.

W uroczystości, podczas której wspominano ofiary, wzięli udział przedstawiciele samorządu, Parlamentu, Kościoła oraz uczniowie bialskich szkół. – Katastrofa w Białej Podlaskiej łączy różne środowiska polityczne, a nie dzieli. Spotkanie to ma łączyć wszystkich Polaków, bo tam zginęli reprezentanci różnych środowisk politycznych, kościelnych i wojskowych. Nie jechali na wycieczkę, tylko złożyć hołd pomordowanym oficerom w Katyniu. Chcemy o tym pamiętać – podkreślił prezydent Dariusz Stefaniuk.

Z kolei Kamil Paszkowski, miejski radny i dyrektor biura senatora Grzegorza Biereckiego, dodał, że budowa pomnika pary prezydenckiej, gdzie rozpoczęły się obchody 8. rocznicy katastrofy, wzmocniła pozycję miasta i przyczyniła się do zaistnienia w mediach ogólnopolskich. To natomiast, w jego opinii, procentuje dobrą współpracą samorządu z rządem.

 

Dodaj komentarz

Komentarze

  1. Panie miejski radny i dyrektorze biura senatora Kamilu Paszkowski, zaistnienie miasta w mediach ogólnopolskich z powodu wzniesienia omawianego pomnika, miało charakter prześmiewczy. Większą atrakcją są pomniki Reksia czy Bolka i Lolka w Bielsku-Białej niż pomnik Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki w Białej Podlaskiej. Nie wiem na czym miałoby polegać „wzmocnienie pozycji miasta”, które podnosisz i przychodzi mi tylko do głowy, że Prezes Jarosław dowiedział się, gdzie jest Biała Podlaska, że leży na wschodzie Polski a nie na południu.