Historyczny dąb zagraża bezpieczeństwu

Historyczny dąb zagraża bezpieczeństwu

Stary dąb będący pomnikiem historii zagraża bezpieczeństwu. – Jest mocno zniszczony, już w czasie wakacji może się zawalić – alarmuje czytelnik. I prosi miasto o interwencję.

O fatalnym stanie wiekowego dębu u zbiegu ulic Długiej i Kościelnej poinformował zaniepokojony czytelnik. Andrzej Pawłowski, który zawodowo zajmuje się zagospodarowaniem terenów zielonych, nie może patrzeć, w jakim stanie jest to drzewo i że nikt z tym nic nie robi.

– Jak to drzewo upadnie na przejeżdżające auta, to będzie miazga – obawia się mieszkaniec osiedla Za torami. Konary trzeba byłoby połączyć, usunąć spróchniałe, ale na to są przepisy, wszystko zależy od grubości drzewa – tłumaczy. Przekonuje, że jest to jedno najstarszych drzew w mieście i dlatego należałoby się nim odpowiednio zająć. – To drzewo jest bardzo wartościowe, to historia – mówi pan Andrzej.

Co więc na to miasto, które odpowiada za takie drzewa? Od rzecznika prezydenta usłyszeliśmy, że orzeczeniem nr 1/81 wojewody bialskopodlaskiego z 13 kwietnia 1981 r. dąb szypułkowy został wpisany do rejestru pomników przyrody. – W celu zabezpieczenia drzewa założono w koronie wiązania elastyczne (użyte zostały linki stalowe wiążące poszczególne konary). Drzewo jest obserwowane pod kątem stanu zdrowotnego i poddawane zabiegom pielęgnacyjnym – informuje Radosław Plandowski.

Zapytany o to, czy miasto dba o to drzewo pod kątem bezpieczeństwa mieszkańców, rzecznik odpowiada: – Ostatnie prace wykonano w styczniu 2017 roku. Polegały one na odciążeniu bardziej rozbudowanej części korony. Usunięto gałęzie zwieszające się nad poboczem ulicy i linią wysokiego napięcia. Dodatkowo z całej korony usunięto suche gałęzie, a z pnia owocniki grzybów.

Z kolei od Wojciecha Duklewskiego, naczelnika wydziału spraw terenowych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białej Podlaskiej, dowiedzieliśmy się, że nie wpłynął ze strony miasta wniosek o usunięcia drzewa. – Wtedy wydalibyśmy opinię w tej sprawie i zajęli się tym tematem. Nie dotarły do nas informacje o likwidacji tego pomnika przyrody – mówi. Zwraca też uwagę na negatywny wpływ na drzewostan w mieście, na który wpływ mają budowy kolejnych marketów. – Wzrasta ruch, jest więcej aut, a to źle wpływa na stan drzew – podkreśla.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy