Dąb pamięci por. Bilińskiego, wybitnego nauczyciela i żołnierza

Dąb pamięci por. Bilińskiego, wybitnego nauczyciela i żołnierza

BIAŁA PODLASKA Mieszkańcy miasta uczcili pamięć por. Bogusława Wacława Bilińskiego. Przy I LO posadzono dąb pamięci, który będzie przypominał kolejnym pokoleniom o zasłużonym dla lokalnej społeczności pedagogu i zamordowanym w Katyniu oficerze 34. Pułku Piechoty.

W piątek 7 maja dla uhonorowania por. Bogusława Wacława Bilińskiego, profesora Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego i oficera 34. Pułku Piechoty, odbyła się przy I LO im. J.I. Kraszewskiego uroczystość zasadzenia dębu pamięci. W ten sposób zainaugurowano miejskie obchody związane ze świętem pułkowym, które tradycyjnie rozpoczęły się 8 maja.

Udział w tym wydarzeniu wzięli: dr. hab. Jacek Romanek – naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie, przedstawiciele Społecznego Komitetu „Pamiętamy-Pomagamy” – gwardian Klasztoru Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Białej Podlaskiej ppłk. Bogdan Augustyniak, Agnieszka Gałecka i Andrzej Olichwiruk, a także nauczyciele i młodzież bialskich szkół oraz dyrektorzy instytucji kultury.

W imieniu organizatorów uroczystość otworzył prezydent miasta. Podkreślił, że życiorys por. Bilińskiego może stanowić wzór dla młodego pokolenia. – Spotykamy się na terenie I LO im. J.I. Kraszewskiego, które w okresie międzywojennym było gimnazjum, również dumnie noszącym imię tego patrona. Profesorem tego gimnazjum był Bogusław Biliński, późniejszy oficer 34 PP. Warto przypomnieć, że profesor bialskiej szkoły Bogusław Biliński był nie tylko żołnierzem, ale również świetnie wykształconym prawnikiem. Swoją misję w Białej Podlaskiej rozpoczął w 1922 r., a w 1939 r., biorąc udział w obronie Twierdzy Brzeskiej, dostał się do niewoli i został zamordowany w Katyniu. Uhonorujemy Bogusława Bilińskiego, zasadzając dąb pamięci. Jak budujące jest to, że w tych obchodach uczestniczy także młodzież. To pokazuje, że nie zapominamy pięknej i często bolesnej historii naszego narodu, ufni, że mądra pamięć przełoży się na dojrzałą i odpowiedzialną pracę naszych i przyszłych pokoleń – powiedział prezydent Michał Litwiniuk.

– Zasadzamy dąb, czyli drzewo, które bardzo mocno się ukorzenia. Przypominają mi się fragmenty Ewangelii, gdzie pan Jezus mówi o domu, który żeby przetrwał, musi mieć bardzo głęboko zakopane fundamenty. Wtedy wichura i deszcz nie będą w stanie go zniszczyć. Człowiek, którego wspominamy, takie fundamenty i korzenie miał, dzięki temu przetrwał w waszej pamięci, w tym mieście, w sercach nie tylko bliskich – mówił o. Bogdan Augustyniak.

W organizację wydarzenia włączył się także lubelski oddział IPN. – Chcę podziękować miastu i panu prezydentowi za takie inicjatywy jak ta dzisiejsza, gdzie wspominamy bohatera lokalnych wydarzeń. Ten dąb i pamięć o tym oficerze przetrwa, a postać ta będzie wzorem jak mamy żyć, postępować. Dziękuję, że IPN mógł się włączyć w te obchody – przyznał naczelnik Jacek Romanek. (…)

Galerię zdjęć obejrzysz tutaj>>>

Cały artykuł przeczytać można w papierowym i cyfrowym wydaniu „Podlasianina” na: eprasa.pl

Monika Pawluk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy