Aktywny organizm to zdrowy organizm

Aktywny organizm to zdrowy organizm

Uprawiasz sporty, bo chcesz zrzucić parę kilogramów? Oto dobra wiadomość – wysiłek fizyczny daje dużo więcej korzyści niż tylko utrzymanie dobrej figury.

Wysiłek fizyczny powoduje przyspieszenie krążenia krwi oraz cyrkulację powietrza, bo komórki, zwiększając wydajność swojej pracy, zwiększają też zapotrzebowanie na potrzebne im elementy. Pobierają też energię, gromadzoną w orgazmie w postaci m.in. tłuszczów i cukrów. Stąd uprawianie sportów powoduje utratę masy ciała – to raczej wiedzą wszyscy.

Poza tym, co też oczywiste, wysilanie mięśni powoduje ich wzmocnienie – ich słabsze komórki ulegają degradacji, a zastępują je mocniejsze (stąd między innymi taki ból mięśni po wzmożonym wysiłku: najpierw powstaje kwas mlekowy, czyli zakwasy, a gdy znikają po kilkunastu godzinach, „bolą nas” mikroubytki w mięśniach do czasu, aż w ich miejscu pojawią się mocniejsze jednostki).

Jak pokazują badania, podobna rzecz dzieje się w naszym mózgu. Z tą różnicą, że komórki mózgowe nie degradują się, a po prostu wysiłek zwiększa intensywność zjawiska zwanego neurogenezą, czyli produkcją komórek nerwowych. A jeśli dodamy do tego wszystkie czynności przy uprawianiu sportów, w których jeszcze bardziej używamy naszego mózgu (jak planowanie trasy przy bieganiu, śledzenie trajektorii lotu piłek lub innych przedmiotów itd.), jego rozwój będzie jeszcze potężniejszy. Przy tym, największy wpływ zdaje się mieć wysiłek wykonywany jednostajnie, o mniej intensywnym natężeniu, w przeciwieństwie do krótkotrwałych "zrywów".

Znany jest też syndrom zwany euforią biegacza – nasz organizm w czasie wysiłku (zwłaszcza tego dłużej trwającego) sam wytwarza sobie antydepresanty, również m.in. endorfiny, które powodują mniejsze odczuwanie bólu, wprowadzają w stan błogostanu (stąd właśnie "euforia biegacza"), wywołują poczucie przyjemności i dobrego nastroju. Zaś jeszcze inne badania pokazują, że wszystkie te zajęcia fizyczne lepiej wykonywać na zewnątrz, a jeszcze lepiej w słoneczną pogodę, bo aura również powoduje polepszenie samopoczucia, zwłaszcza słońce.

Jak stwierdzono, niektóre formy wysiłku, jak bieganie czy spacer, mogą zwiększać też kreatywność (zapewne ma to związek ze wspomnianym wcześniej zwiększeniem produkcji komórek nerwowych). Choć naukowcy w tych samych badaniach przyznają, że jeśli mamy do wykonania jakieś zadanie wymagające jednego sposobu, skupienia na nim, taka aktywność może wręcz nas rozproszyć, zmniejszyć efektywność w tym przypadku.

A więc jeśli czujesz impuls, aby wyjść pobiegać czy pograć w piłkę – wykorzystaj go czym prędzej i idź to zrób! Polepszy to twoje samopoczucie, pomoże rozwiązać problemy, które jakby stracą na swojej powadze i intensywności. Czy potrzeba jeszcze jakiejś innej zachęty?

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy