Prezydent kontra poseł. Spór o rządowe pieniądze trwa

fot. Justyna Dragan

BIAŁA PODLASKA W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały listy inwestycji, jakie zostaną wsparte z Rządowego Funduszu Polski Ład. Nie milkną komentarze o tym, że podział pieniędzy nie był równy. Przykładem jest Biała Podlaska z kwotą 5 mln zł. Poseł Dariusz Stefaniuk zarzuca władzom miasta, że nie zabiegają o środki a prezydent Michał Litwiniuk pyta: czy pieniądze przyznawane są uznaniowo tym, którzy proszą o to bialskiego parlamentarzystę. Rozwiązania sporu nie widać.

Konferencja posła Stefaniuka odbyła się 2 czerwca i to w jej trakcie mowa była o wsparciu samorządów z woj. lubelskiego, w tym z powiatu bialskiego, radzyńskiego i parczewskiego. Zdziwienie niektórych mieszkańców Białej Podlaskiej budzi fakt, że w porównaniu z niektórymi małymi gminami z ościennych powiatów Biała otrzymała od rządu nawet połowę mniej pieniędzy. A dla porównania miasta podobnej wielkości takie jak Chełm czy Puławy otrzymały kolejno 61 mln i 36 mln zł.

Skąd ta dysproporcja? Odpowiedź posła Dariusza Stefaniuka, który obiecywał zabieganie o pieniądze dla swojego rodzinnego miasta, może dziwić i dziwi mieszkańców, którzy w sieci nie szczędzą swoich krytycznych komentarzy.

„Porównanie tych środków, jakie dostała Biała Podlaska do innych miast w województwie lubelskim czy też gmin, np gminy Rokitno, która uzyskała dwa razy więcej środków, pokazuje, że nasi włodarze w Białej Podlaskiej przespali ten temat. Są to przecież środki, które były łatwo dostępne i bezzwrotne w 95 proc.Ze wszystkimi samorządowcami rozmawiamy tak samo. Spotykałem się z innymi samorządowcami, bo zarówno oni jak i ja zdajemy sobie sprawę, że każda miejscowość potrzebuje lobbingu. Niestety Pan prezydent Litwiniuk nie znajduje czasu, by rozmawiać o inwestycjach. Widzę jego aktywność na portalach społecznościowych. Jeździ rowerem, chwali się nocnymi wycieczkami. Ale to nie daje mieszkańcom inwestycji i to są stracone szanse, które bezpowrotnie nam uciekły. Mam nadzieję, że refleksja przyjdzie i w następnych rozdaniach Biała Podlaska sięgnie po środki, które nam się należą jako mieszkańcom” – komentuje poseł Stefaniuk na portalu Podlaski.info.pl.

Piłeczkę w tej sprawie odbija prezydent Michał Litwiniuk podkreślając, że w tej kadencji kilkadziesiąt razy zapraszał posła na wydarzenia organizowane przez miasto i podczas których prowadzone są nieformalne rozmowy na temat tego, co dzieje się w mieście.

– Ani razu nie odwiedził prezydenta miasta, w którym uzyskał liczne poparcie mieszkańców w czasie wyborów. To u mieszkańców ma pan zobowiązanie, którym obiecywał pan wsparcie a teraz tego nie realizuje. W moim gabinecie gościli przedstawiciele partii rządzącej z najwyższych szczebli władzy, również i ja byłam w siedzibach ich biur, chociażby u wojewody. Tak wygląda nasza codzienna praca, w której wykazujemy się odpowiedzialnością i chęcią pracy ponad podziałami – podkreślił Litwiniuk.

Więcej w wydaniu papierowym „Podlasianina” z 7 czerwca.