W rocznicę powstania Solidarności

fot. Justyna Dragan

BIAŁA PODLASKA NSZZ Solidarność oraz parafia Wniebowzięcia NMP w Białej Podlaskiej 31 sierpnia zorganizowały obchody 41. rocznicy powstania Solidarności. Dla mieszkańców jest to ważny dzień, bowiem także tutaj powstawały struktury

Rozpoczęły się one złożeniem kwiatów przy pomniku Solidarności zlokalizowanym przy ul. Warszawskiej. Na miejscu pojawili się przedstawiciele władz państwowych oraz samorządowych. Marek Pniewski w rozmowie z „Podlasianinem” zwrócił uwagę, że wydarzenia sprzed 41. lat są ważne także dla kolejnych pokoleń.

-W Białej też powstała Solidarność, w stanie wojennym zginął nasz człowiek – Wojciech Cielecki. Dziś chcemy uczcić tamten czas, by nie wrócił komunizm. Mamy wolną Polskę i musimy jej bronić – mówi. Gdy powstawała Solidarność był młodym człowiekiem, należał do straży pożarnej. Dołączył do struktur po pewnym czasie, zaczął się coraz bardziej angażować. Przyznaje też, że był czas gdy 80 proc. bialczan. – W każdym zakładzie pracy były związki zawodowe – wspomina.

Potem o godz. 18 odprawiona zostanie msza w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w intencji Ojczyzny oraz sympatyków i członków NSZZ Solidarność. To tam zlokalizowana jest tablica upamiętniająca ofiary stanu wojennego, m.in. wspomnianego bialczanina Wojciecha Cieleckiego. 2 kwietnia 1982 roku 19-letni Cielecki został zatrzymany przez patrol wojskowy na ulicy Długiej, gdzie bito go przez kilka godzin. Podczas próby ucieczki, został zastrzelony przez starszego sierżanta Andrzeja Kuśpita.