Pijany uciekał przed policją. Grozi mu do 5 lat więzienia

BIAŁA PODLASKA Policjanci zatrzymali kierującego audi pijanego 19-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jazdę zakończył uderzając w ogrodzenie posesji. Jak się okazało, samochód należał do znajomego, któremu nastolatek zabrał kluczyki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za popełnione czyny grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w nocy w poniedziałek 28 stycznia na ul. Nowej w Białej Podlaskiej. Przed godz. 23 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli jadące audi. Samochód wzbudził ich podejrzenia, dlatego postanowili zatrzymać go do kontroli. Wtedy kierowca przyspieszył nie reagując na polecenia policjantów. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Siedzący za kierownicą audi, nie reagował również na sygnały świetlne i dźwiękowe. W Sławacinku Strarym, nastolatek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie i bramę posesji.

Kierowca wysiadł z auta i próbował uciekać, jednak policjanci drogówki wspólnie z patrolem prewencyjnym zatrzymali amatora szybkiej jazdy. Okazał się nim mieszkaniec gm. Biała Podlaska. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo 19-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Zatrzymany trafił do „policyjnego aresztu”, natomiast audi, którym podróżował, zostało zabezpieczone na parkingu strzeżonym.

Następnego dnia rano bialska komenda otrzymała zgłoszenie od 43-letniego mieszkańca miasta dotyczące kradzieży auta. Policjanci natychmiast powiązali te dwa zdarzenia. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze potwierdzili, że przed zdarzeniem nastolatek przebywał razem z 43-latkiem. Gdy był w mieszkaniu znajomego, wykorzystał jego nieuwagę, zabierając kluczyki i odjeżdżając audi.

W środę 30 stycznia 19-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. - Podejrzany jest o kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Odpowie również za krótkotrwałe użycie pojazdu. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.