Odnaleziono zaginionego seniora. Szukało go kilkadziesiąt osób
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 84-letniego mężczyzny, który wyszedł ze swojej działki i przepadł. Z uwagi na stan zdrowia i nieodpowiedni ubiór istniało duże zagrożenie dla jego zdrowia i życia.
Informacja o zaginięciu mężczyzny w gminie Leśna Podlaska wpłynęła do bialskiej jednostki policji 21 października po godzinie 19. Z relacji kobiety zgłaszającej zdarzenie wynikało, że jej 84-letni mąż wyszedł z terenu swojej działki, nie informując jej, że idzie i dokąd idzie. Wykorzystał moment, gdy była w domu. Początkowo kobieta wspólnie z członkami rodziny próbowała odnaleźć męża, jednak gdy nie przyniosło to rezultatu, zawiadomiła policję.
– Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań. Ponieważ istniała realna obawa o zdrowie i życie seniora, liczyła się każda minuta. Bialskich i janowskich policjantów wspierali w działaniach mundurowi z Oddziałów Prewencji Policji w Olsztynie, oddelegowani, by na co dzień dbać o bezpieczeństwo wschodniej granicy państwa, oraz druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Leśnej Podlaskiej. W poszukiwaniach funkcjonariuszy wspierali też okoliczni mieszkańcy. Podczas działań wykorzystywany był również dron oraz pies tropiący – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
W czasie wspólnych działań policjantów i druhów OSP mężczyzna został odnaleziony. Znajdował się kilkaset metrów od miejsca zamieszkania, w podmokłym i trudno dostępnym terenie. Mundurowi udzielili mu pomocy do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia, która zabrała go pod opiekę specjalistów.
Pamiętajmy, że ze względu na wiek, osoby starsze mogą mieć trudności z orientacją w terenie, pamięcią lub koncentracją. Dodatkowo stres wynikający z zagubienia się może tylko spotęgować problem z odnalezieniem drogi powrotnej do domu. W takiej sytuacji bardzo ważna jest nasza czujność i empatia.
– Jeśli widzimy kogoś, kto zachowuje się w naszym odczuciu dziwnie, wygląda na zagubionego i jednocześnie prosi na przykład o wskazanie, którędy dojść na dworzec, bądźmy otwarci na dopytanie i zweryfikowanie planów tej osoby. Jeżeli mamy informację, że taka osoba ma problemy z pamięcią i w przeszłości występowały incydenty związane z niekontrolowanym opuszczeniem miejsca zamieszkania, to koniecznym jest powiadomienie najbliższej rodziny lub jednostki policji. Takie działanie może uratować czyjeś zdrowie i życie – apeluje rzecznik policji.
Komentarze
Brak komentarzy