Dwa wypadki jednego dnia na śliskiej drodze. Są ranni!

Dwa wypadki jednego dnia na śliskiej drodze. Są ranni!
fot. KMP w Białej Podlaskiej

W piątek rano w Dąbrowicy Dużej 55-letni kierowca audi zderzył się z jadącym z przeciwka volkswagenem. Dwie godziny później 50-letnia kobieta za kierownicą hyundaia na łuku drogi zderzyła się z ciężarówką volvo. W obu przypadkach kierowcy nie wyrobili na śliskiej nawierzchni.

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek 2 lutego przed godziną 6.00 w miejscowości Dąbrowica Duża w gminie Tuczna. – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem audi 55-latek na prostym odcinku drogi, na oblodzonej nawierzchni, wpadł w poślizg i zderzył się z jadącym z przeciwka volkswagenem. Drugim autem kierował 74-latek, który w wyniku wypadku został przewieziony do szpitala – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Dwie godziny później, w miejscowości Sławacinek Stary w gminie Biała Podlaska, doszło do kolejnego wypadku. Jak ustalili policjanci będący na miejscu zdarzenia, kierująca hyundaiem 50-letnia kobieta na łuku drogi wpadła w poślizg i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka ciężarowym volvo. Kierował nim 60-letni mężczyzna. Do szpitala z obrażeniami trafiła kobieta kierująca osobówką.

Wszyscy kierowcy byli trzeźwi, co potwierdzono stosownymi badaniami. W obydwu przypadkach najprawdopodobniej przyczyną zdarzeń było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, gdzie kierowcy stracili panowanie na śliskiej nawierzchni.

– Zima jest okresem szczególnie trudnym dla kierowców. Pojawiające się ujemne temperatury powodują, że nawierzchnia jest śliska, co wymaga wzmożonej ostrożności. W takiej sytuacji łatwo wpaść w poślizg, bo droga hamowania się wydłuża, przez co nie zawszę w porę jesteśmy w stanie zareagować. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu i wziąć pod uwagę swoje bezpieczeństwo i innych – apeluje rzeczniczka bialskiej policji.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy