Zasady głosowania w wyborach samorządowych 2024

W niedzielę 7 kwietnia odbędzie się pierwsza tura wyborów samorządowych, a dwa tygodnie później, 21 kwietnia – tam, gdzie będzie to konieczne – druga tura. Mieszkańcy otrzymają 3 lub 4 karty do głosowania, a w drugiej turze już tylko jedną. Aby głos był ważny, należy postawić znak „x” przy nazwisku jednego kandydata na każdej karcie.

W dniu wyborów lokale wyborcze będą czynne w godzinach od 7.00 do 21.00.

Mieszkańcy miast na prawach powiatu, a więc na przykład Białej Podlaskiej (a także Siedlec czy Chełma), otrzymają po 3 karty do głosowania. Natomiast mieszkańcy pozostałych miast (Międzyrzec Podlaski, Terespol, Łuków, Łosice, Radzyń Podlaski, Parczew itp.) oraz wszystkich gmin – po 4 karty.

Tak będzie 7 kwietnia, bo 21 kwietnia dostaniemy w lokalu wyborczym tylko jedną kartę. Dlaczego? Bo temat wyboru radnych zamknie się już w pierwszej turze. Nierozstrzygnięte mogą być tylko głosowania na wójtów gmin oraz burmistrzów i prezydentów miast – jeśli żaden kandydat nie uzyska w pierwszej turze ponad 50 procent głosów poparcia. I wtedy potrzebne będzie drugie głosowanie – właśnie 21 kwietnia (spośród dwóch kandydatów, którzy mają najwięcej głosów, trzeba będzie wybrać jednego).

Jeśli do wyborów na wójta/burmistrza/prezydenta zgłosi się tylko jeden kandydat, wtedy na odpowiedniej karcie należy postawić znak w polu „TAK” lub „NIE”.

Uprawnieni do głosowania mieszkańcy wszystkich gmin i miast – poza Białą Podlaską – na terenie Południowego Podlasia, w pierwszej turze wyborów samorządowych 7 kwietnia otrzymają cztery karty do głosowania, z listami:

1) kandydatów do rady gminy/rady miasta,

2) kandydatów do rady powiatu,

3) kandydatów do sejmiku województwa,

4) kandydatów na wójta lub burmistrza.

Jedynie mieszkańcy Białej Podlaskiej dostaną 3 karty (bez tej z listą do rady powiatu, ponieważ miasta na prawach powiatu realizują zadania zarówno gmin, jak i powiatów, dlatego wybiera się jedynie członków rady miasta), a więc z listami:

1) kandydatów do rady miasta,

2) kandydatów do sejmiku województwa,

3) kandydatów na prezydenta miasta.

Uwaga! Głosujemy tylko na jednego kandydata na każdej z otrzymanych kart. Głos będzie ważny, jeśli w kratce z lewej strony obok nazwiska danego kandydata postawiony zostanie znak „x”.

Jeśli na karcie zabraknie przecięcia dwóch kreseczek lub krzyżyki zostaną postawione przy nazwiskach dwóch lub więcej kandydatów, głos zostanie uznany za nieważny. Nie można również postawić innego znaku niż „x” (np. ptaszka „˅” czy kółka), bo wtedy także głos będzie nieważny. Oczywiście podobnie będzie, jeśli nie postawimy „x” w ogóle przy żadnym nazwisku.

Zagłosować można tylko w miejscu stałego zamieszkania (zameldowania). Chyba że wcześniej zgłosiliśmy w odpowiednim urzędzie, że chcemy spełnić swój obywatelski obowiązek gdzie indziej.

Jeśli do wyborów na wójta/burmistrza/prezydenta nie zgłosi się żaden kandydat, w takiej sytuacji wyboru włodarza musi dokonać rada gminy bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady w głosowaniu tajnym.

W sytuacji zaś, gdy zarejestrowany został tylko jeden kandydat, wtedy na karcie do głosowania pojawi się jedno nazwisko, przy którym dostępne będą dwie kratki, oznaczone słowami „TAK” i „NIE”. Wyborca głosuje na kandydata, stawiając znak „x” w kratce oznaczonej słowem „TAK” z lewej strony obok nazwiska kandydata. Postawienie znaku „x” w kratce oznaczonej słowem „NIE” oznacza, że jest to głos ważny, ale oddany przeciwko wyborowi kandydata na wójta.

Kandydat będzie uznany za wybranego, jeśli uzyska więcej niż połowę ważnie oddanych głosów „TAK”. Gdyby głosów „TAK” zebrał mniej niż „NIE”, wyboru wójta dokona rada gminy bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady w głosowaniu tajnym.

Przypadków, gdzie zgłosił się tylko jeden kandydat na wójta, burmistrza lub prezydenta, będzie w tych wyborach aż 412 w całej Polsce.

Z kolei w sytuacji, gdy w okręgu wyborczym w gminie do 20 tys. mieszkańców zgłoszono tylko jednego kandydata na radnego, zdobywa on mandat automatycznie. Można więc powiedzieć, że taki kandydat został radnym zanim zaczęły się wybory. Takich przypadków jest aż 3330 w 845 gminach w Polsce, także w naszym regionie.

źródło: Portalsamorzadowy.pl