Wybrzmiała muzyka organowa

Wybrzmiała muzyka organowa

Niedzielny koncert rozpoczął pochodzący z Neapolu Sergio Ramona

BIAŁA PODLASKA W minioną niedzielę po raz pierwszy zorganizowano Bialski Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej. W kościele Bł. Honorata odbył się koncert, w którym uczestniczyli artyści pochodzący z Włoch i Słowacji.

Pomysłodawcą koncertu był Mateusz Rzewuski, który kilka miesięcy temu zgłosił swój pomysł do prezydenta Michała Litwiniuka. Wcześniej zorganizował podobne wydarzenie, tyle że o charakterze międzynarodowym, w Łukowie. Tam występy odbyły się w sześciu kościołach i zostały ciepło przyjęte przez mieszkańców.

Dlaczego podjął się trudu, by również w Białej Podlaskiej przekonać ludzi do muzyki organowej? – Biała Podlaska to duże miasto, z bardzo ciekawymi instrumentami, przez co jest w nim duże pole do działania, jeśli chodzi o muzykę klasyczną – odpowiada. I dodaje: – W planach mamy jeszcze dwa koncerty. Kolejny odbędzie się 9 czerwca, kiedy zagram wraz ze wspaniałym krakowskim trębaczem Tomaszem Ślusarczykiem. Finałowy koncert zostanie natomiast zagrany w ostatnią niedzielę czerwca i wystąpi akordeonista z Nowej Zelandii oraz skrzypaczka Kamila Wąsik-Janiak. Staramy się, aby poziom artystyczny był jak najwyższy a program różnorodny.

Koncert w kościele Bł. Honorata rozpoczął pochodzący z włoskiemu Neapolu a mieszkający w Niemczech Sergio Ramona. Potem dołączył także polsko-słowacki duet akordeonowy. Występy spotkały się z pozytywnym odbiorem. – To pierwszy Bialski Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej. Ufam, że spotkanie z wysoką kulturą będzie szansą na obcowanie z czymś bardziej wymagającym i przypadnie to mieszkańcom do gustu. Z kulturą popularną spotykamy się na co dzień – zauważa prezydent Litwiniuk.

Spotkanie poprzedziło błogosławieństwo, którego udzielił ks. Łukasz Iwaniec. Wikariusz z parafii Bł. Honorata życzył także wszystkim jak najlepszego odbioru. Kolejny koncert odbędzie się w kościele św. Antoniego a ostatni ponownie u Bł. Honorata.

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy