Wisznice na plusie, Biała Podlaska na minusie...

Kontrowersje

Wisznice otrzymały najwyższą liczbę punktów spośród wszystkich gmin wiejskich w kraju. Rywalizacja była duża, bo takich samorządów jest w Polsce około 1500. Niezależna kapituła konkursowa, na czele której zasiada były premier RP Jerzy Buzek, przyznała Wisznicom w sumie 30,59 punktów.

– To zasługa wspólnej, wytężonej pracy Rady Gminy, pracowników Urzędu Gminy, gminnych instytucji, jednostek, szkół, ale też mieszkańców – mówi skromnie Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice. – Mamy naprawdę bardzo ambitnych i pracowitych mieszkańców. W naszej gminie praktycznie nie ma bezrobocia, można powiedzieć, że nie pracuje tylko ten, kto nie chce pracować. Ranking "Rzeczpospolitej" jest wielowątkowy. Sprawdzał dynamikę wzrostu, wydatki na oświatę, pomoc społeczną, rozwój, np. to, ile osób ma dostęp do kanalizacji. Nasze odpowiedzi na ankietę, którą wypełniliśmy przed oceną, musiały być bardzo konkretne. Nie mogliśmy skłamać, wszystko było dokładnie weryfikowane przez komisję. Przy ocenie porównywano naszą aktualną sytuację z tą w latach poprzednich, w 2016 i 2017 roku.

Daleko w tyle zestawienia "Rzeczpospolitej" w kategorii miast na prawach powiatu znalazła się Biała Podlaska, zajmując 58 miejsce na 65 ocenianych samorządów, z liczbą 15,31 punktów. Tutaj zwyciężyła Zielona Góra, uzyskując 45,13 punktów.

Jeszcze bardziej miażdżący jest dla Białej Podlaskiej inny raport, dotyczący wydatków z funduszy Unii Europejskich w latach 2014-2017 na mieszkańca. Miasto uplasowało się w nim na 46 pozycji, wyprzedzając tylko Mysłowice i Ostrołękę. Według danych opublikowanych w tym zestawieniu, ilość funduszy unijnych wykorzystanych w przeliczeniu na jednego mieszkańca Białej Podlaskiej wyniosła zaledwie 86,75 zł. Dla porównania, zajmujące pierwsze miejsce w rankingu Gliwice mają tych wydatków 2853,22 zł, a drugie Krosno – 2369,30 zł.

Jak czytamy na stronie internetowej "Rzeczpospolitej", źródłem danych wykorzystanych w przypadku akurat tego rankingu, są ogólnodostępne publiczne bazy Głównego Urzędu Statystycznego i Ministerstwa Finansów, a także odpowiedzi, które udzielają same samorządy na pytanie ankietowe. Nigdy przy ocenie nie jest brany wąski odcinek czasowy – tegoroczny ranking uwzględniał sytuację za lata 2015-2017.

Jak ranking komentuje obecny prezydent Białej Podlaskiej oraz kandydaci na ten urząd?

Czytaj w papierowym wydaniu tygodnika nr 32 oraz na eprasa.pl

Monika Pawluk