W niedzielę idziemy głosować

Pilne

Pamiętajmy, że w niedzielę stawiamy tylko dwa krzyżyki: jeden na swojego kandydata do Sejmu, drugi na kandydata do Senatu. Dobrze zabrać ze sobą do lokalu wyborczego swój długopis

WYBORY W najbliższą niedzielę odbędą się wybory parlamentarne. Przedwyborcze przepychanki trwają w najlepsze, a tymczasem poznajmy ostatnie sondaże. Ile mandatów mogą zdobyć przedstawiciele poszczególnych list? Większość sondażowni daje zwycięstwo PiS.

W województwie lubelskim 13 października w dwóch okręgach – nr 6 (Lublin) oraz nr 7 (Biała Podlaska, Chełm, Zamość) – wybierzemy łącznie 27 posłów, kolejno 15 i 12. Obecnie, czyli w poprzednich wyborach cztery lata temu, PiS zdobył 18 mandatów, PO – 5, PSL – 2, Kukiz 15' też wprowadził dwóch, jednak jeden z ugrupowania wystąpił.

Jeszcze więcej dla PiS?

Jeśli chodzi o zbliżające się wybory, niektóre prognozy mówią o zwiększeniu w województwie lubelskim liczby posłów z PiS z dotychczasowych 18 nawet do... 22. W stawce są kandydaci z naszego regionu, tj. z Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego i powiatu bialskiego, a więc: Dariusz Stefaniuk, Marcin Duszek, Barbara Barszczewska i Mariusz Zańko. Ale duże poparcie na wschodzie kraju dla PiS-u przyciągnęło na nasze listy tzw. spadochroniarzy, czyli kandydatów nie pochodzących stąd, ale tu startujących. To chociażby wicepremier Jacek Sasin, wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski czy podsekretarz stanu Leszek Skiba (ten akurat urodził się w Lublinie, ale to też nie nasz okręg).

Koalicja Obywatelska, według sondażu "Kuriera Lubelskiego", może liczyć na co najmniej 5 mandatów w województwie. Wśród kandydatów KO do Sejmu z naszego regionu są będący już w Parlamencie Stanisław Żmijan i Kornelia Wróblewska oraz nowe twarze na liście: Riad Haidar, Katarzyna Pietraszkiewicz i Kamil Jóźwik.

Następnie szacuje się, że PSL-Kukiz'15 i Lewica wywalczą przynajmniej po 2 mandaty. Ludowcy także mają przedstawicieli z naszego regionu. To Przemysław Litwiniuk i Grzegorz Siemakowicz. Kukiz'15 wystawił m.in. byłego miejskiego radnego Sławomira Suszczyńskiego.

Z listy Lewicy kandydują z naszego terenu m.in. Aldona Trojniel-Goździołko, Justyna Jasek-Kosobudzka i Jan Kurowski.

W wyborach do Senatu RP mieszkańcy okręgu nr 7 będą mieli do wyboru dwa nazwiska. To Grzegorz Bierecki z Pomorza (PiS) oraz były marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski (PSL).

Kto pod kreską?

A jak wyglądają inne przedwyborcze sondaże dla naszego województwa? Według sondażu Ośrodka Badawczego Dobra Opinia, przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radio Lublin, w województwie lubelskim Prawo i Sprawiedliwość zdobyłoby 18 miejsc w Parlamencie (a więc tyle, co dotychczas), Koalicja Obywatelska – 4, PSL-Kukiz'15 – 3, a Lewica – 2. Komitet wyborczy PiS uzyskałby niemal 60-procentowe (59,9 proc.) poparcie. Na drugim miejscu znalazłaby się Koalicja Obywatelska (PO, .N, IPL, Zieloni) z wynikiem ponad 15,1 proc. Trzecia pozycja należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego, które uzyskałoby 10,9 proc. Kolejne pozycje w sondażu zajęły: Lewica z wynikiem 8,4 proc., Konfederacja Wolność i Niepodległość – 4,5 proc. Na pozostałe komitety głos oddałoby 1,2 proc. wyborców.

Spójrzmy na wyniki sondaży dla całego kraju. Na podstawie danych tego samego Ośrodka Badawczego, PiS wygrywa również w skali kraju w niemal we wszystkich województwach. Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby w Sejmie 255 mandatów, Koalicja Obywatelska – 137, Lewica – 48, a PSL-Kukiz'15 – 19.

Niemal 42 procent ankietowanych zadeklarowało poparcie dla PiS w wyborach parlamentarnych w najnowszym sondażu Kantar, którego wyniki publikuje "Gazeta Wyborcza". Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 29 procent badanych, na Lewicę – 13 procent, na Konfederację – 5 procent. W Sejmie zabrakłoby miejsca dla PSL-Kukiz'15 (4 procent).

Z kolei inny sondaż, przeprowadzony przez CBOS w połowie września, wskazał, że w skali kraju 46 proc. zadeklarowanych wyborców poparłoby Prawo i Sprawiedliwość, 23 proc. – Koalicję Obywatelską; 8 proc. głosowałoby na PSL, a 5 proc. na SLD. Frekwencja wyniosłaby 72 proc.

Jak głosować?

W niedzielę 13 października odbędą się wybory parlamentarne, w których będziemy wybierać posłów i senatorów. W lokalu wyborczym dostaniemy dwie karty do głosowania. Na jednej, większej, będą listy z kandydatami na posłów. Na drugiej będą kandydaci na senatorów. W wyborach parlamentarnych wyborca może zagłosować tylko na jedną listę kandydatów, stawiając na karcie do głosowania znak "x" w kratce z lewej strony obok nazwiska jednego z kandydatów z tej listy, przez co wskazuje jego pierwszeństwo do uzyskania mandatu. Lokale wyborcze otwarte będą od godz. 7 do 21.

Wyborca zameldowany na pobyt stały na obszarze gminy, który nie złożył wniosku o wpisanie do stałego rejestru wyborców w innym miejscu, oraz wyborca wpisany do rejestru wyborców na własny wniosek, zostanie wpisany z urzędu do spisu wyborców sporządzanego dla obwodu głosowania właściwego dla jego miejsca zamieszkania. Wyborca, który zamierza zmienić miejsce pobytu przed dniem wyborów, może otrzymać zaświadczenie o prawie do głosowania. Z zaświadczeniem takim można głosować w dowolnym obwodzie głosowania w kraju i za granicą.

Monika Pawluk, Justyna Dragan