Tłumnie ruszyliśmy do fryzjerów i kosmetyczek
REGION Na ten moment czekali nie tylko klienci, ale przede wszystkim właściciele salonów kosmetycznych, fryzjerskich i restauracji. Od 18 maja ponownie czynne są miejsca usługowe, na których otwarcie wielu z nas czekało odliczając dni i godziny.
Salony fryzjerskie i kosmetyczne zostały otwarte 18 maja. Jedna z bialskich fryzjerek mówi: – Telefon rozdzwonił się chwilę po ogłoszeniu decyzji przez premiera. Były też esemesy i wiadomości prywatne na naszym profilu facebookowym. Te kilka dni przed otwarciem poświęciliśmy na dezynfekcję oraz przygotowanie do ponownego przyjęcia klientów. Nie brakowało też telefonów od panów.
Ograniczenia dotyczą chociażby liczby osób, które mogą przebywać jednocześnie w salonie. A więc tylko obsługiwani w danym momencie klienci – a nie na przykład ci, którzy czekają na swoją kolej. Oznacza to, że chętny na strzyżenie będzie musiał umówić się na konkretną godzinę lub będzie musiał czekać poza lokalem.
Zaleca się stosowanie jednorazowych okryć, ręczników, podkładów, peleryn itp. dla każdego klienta oraz dezynfekcję każdego stanowiska i umywalki do mycia włosów po każdym kliencie.
Rząd zaleca też regularne sprzątanie salonu, mycie wodą z detergentem lub dezynfekcję pomieszczeń i powierzchni w salonie co najmniej dwa razy na zmianę. Zamknięte muszą ciągle pozostać między innymi salony masażu, solaria oraz salony tatuażu. Powinny zostać otwarte dopiero w ostatnim etapie odmrażania gospodarki – wraz z siłowniami, basenami czy klubami fitness.
Także od 18 maja czynne są restauracje i kawiarnie. Od samego rana w lokalach pojawili się więc pracownicy i właściciele w oczekiwaniu na powrót klientów. Zaglądamy do kawiarni CoffeeLove. Lokal jest w pełni przygotowany do przyjęcia sympatyków kawy i nie tylko. Dla odwiedzających przygotowane zostały stoliki w bezpiecznej odległości. Przy wejściu czeka płyn do dezynfekcji rąk, a pracownicy mają maseczki. Właściciele Anna i Mariusz przyznają, że tęsknili już za klientami i atmosferą, jaką dzięki nim udaje się w tym miejscu stworzyć.
W tym obszarze również nie brakuje wytycznych, na które należy zwracać uwagę, korzystając z usług gastronomicznych. To chociażby limit osób w lokalu (na 1 osobę musi przypadać co najmniej 4 mkw. powierzchni), dezynfekcja stolika po każdym kliencie, zachowanie 2 metrów odległości między stolikami. Co ważne, blaty mogą być odsunięte od siebie o 1 metr, pod warunkiem że stoliki oddzieli się dodatkowo przegrodami o wysokości minimum 1 metra ponad blat stolika. Konieczne jest zachowanie dystansu półtora metra od gości siedzących przy osobnych stolikach, noszenie maseczek i rękawiczek przez kucharzy oraz obsługę lokalu gastronomicznego. Goście restauracji mogą zdjąć maseczki dopiero wtedy, gdy siedzą już przy stolikach.
Od poniedziałku działalność otworzyły także salony kosmetyczne. Zgodnie z nowymi zasadami klientki zostały zobowiązane do umawiania wizyt przez internet lub telefon. Do salonu powinny przychodzić chwilę przed umówioną wizytą, żeby nie przebywać w poczekalni. Dodatkowo klienci, będąc u kosmetyczki, muszą zachować bezpieczną odległość półtora metra, nosić jednorazowe maseczki i rękawiczki oraz dokonywać płatności kartą. W nowych wytycznych znalazła się również zasada, że od zakończenia usługi do przyjęcia kolejnego klienta powinno upłynąć tyle czasu, ile wymagane jest do zdezynfekowania pomieszczeń. Przy wejściu klientom mierzona będzie temperatura. Nie wolno przychodzić do salonu z osobami towarzyszącymi.
– My tak naprawdę reżimu sanitarnego przestrzegamy od początku swojej działalności. Stosujemy jednorazowe podkłady, ampułki i narzędzia. Używamy rękawiczek, masek i przyłbic, więc przygotowanie się do tych wytycznych nie było dla nas wielkim problemem – mówi Grażyna Bochno, właścicielka gabinetu kosmetyki profesjonalnej Kosmed.
Cały artykuł do przeczytania w aktualnym – papierowym i cyfrowym wydaniu „Podlasianina” na https://eprasa.pl/news/podlasianin
Justyna Dragan
Monika Pawluk
Komentarze
Brak komentarzy